Błędy u bukmacherów
Pobudki typerów są różne, ale wielu z nich poszukuje odpowiedzi na pytanie: jakie są najczęstsze błędy u bukmacherów? Jedni chcą posiąść wiedzę na temat pomyłek popełnianych przez operatorów zakładów wzajemnych, aby przekuć je na wygrane, zaś inni szukają listy błędów graczy, aby samemu nie popełniać ich w przyszłości. Lektura niniejszego artykułu utwierdzi Cię w przekonaniu, że długość wspomnianej listy błędów w zakładach bukmacherskich, jest nieporównywalnie krótsza od tej, która dotyczy samych graczy.
TOP 4 błędy u bukmacherów
W pierwszej części artykułu dowiecie się, jakie najczęstsze błędy popełniane są przez bukmacherów w Polsce. Skupimy się na czterech najważniejszych z nich.
Błędy popełnianie przez bukmacherów:
Bukmacherzy zatrudniają sztab analityków, do swojej dyspozycji komputery z dużą mocą obliczeniową oraz zaprogramowane algorytmy do wyznaczania kursów. Do tego tak skonstruowane regulaminy, aby gracz zawsze był na słabszej pozycji względem bukmachera. Mimo tego i tak wielu graczom udaje się znaleźć błędy bukmacherskie na stronach operatorów zakładów wzajemnych. Oto błędy w zakładach bukmacherskich:
1. Źle ustalone kursy
Błędy bukmacherów przy wystawianiu kursów nie są zjawiskiem częstym. Można wyróżnić nawet kilka rodzajów pomyłek popełnionych na tej płaszczyźnie przez firmy bukmacherskie. Teoretycznie możliwe jest, aby oprzeć na nich swój plan na grę. Wyróżniamy następujący podział:
Błędy w kursach wynikające ze złego określenia prawdopodobieństwa
Błędy popełniane przez bukmacherów w kursach, które wynikają z nieprawidłowego wyliczenia prawdopodobieństwa wystąpienia zdarzenia, to zjawisko najczęstsze. Oto przykład:
Kursy 1×2 na mecz towarzyski Polska – Islandia z czerwca 2021:
- Zwycięstwo Polski: 1.53
- Remis: 4.15
- Zwycięstwo Islandii: 6.15
Z uwagi na eksperymentalne zestawienie reprezentacji Polski, brak Roberta Lewandowskiego w składzie i determinację Islandczyków w odniesieniu zwycięstwa pod wodzą nowego selekcjonera, szanse gości na zwycięstwo były większe niż wskazywałby na to wystawiony kurs. W branży bukmacherskiej istnieje specjalny termin na taką strategię gry, nazywany value bettingiem.
Błędne przypisanie kursów do poszczególnych opcji
To błąd, który występuje wyjątkowo rzadko i na bardziej popularnych rynkach ma nikłe szanse na to, aby pozostać niezauważonym. Odnosząc się do powyższego przykładu, błąd ten wyglądałby następująco:
- Zwycięstwo Polski: 6.15
- Remis: 4.15
- Zwycięstwo Islandii: 1.53
Zamysłem bukmachera było rzecz jasna przypisanie kursu 1.53 dla wygranej Polaków, zaś 6.15 odpowiadać miało zwycięstwu Islandczyków.
Różne kursy dla zdarzeń opisujących ten sam skutek
Tego rodzaju pomyłki udaje się znaleźć stosunkowo często. Oto przykład:
- Czyste konto – Polska – TAK: 2.10
- Strzeli/nie strzeli – Islandia – NIE: 1.95
Ponieważ czyste konto zachowane przez biało-czerwonych” oznacza to samo, co brak strzelonej bramki przez Islandczyków, kursy na takie zdarzenia winny być jednakowe. Gracze zwykli korzystać z takich potknięć firm bukmacherskich, dlatego w pełni świadomie wybierają tę opcję, która jest opisana wyższym kursem. Podobne błędy możemy znaleźć w zakładach na mecze tenisowe lub siatkarskie. Zwycięstwa z handicapem -2,5 oznaczają zwycięstwo w stosunku 3:0, ale często okazuje się, że kursy na takie zdarzenia różnią się między sobą.
2. Umożliwienie graczom czerpania zysków na arbitrażu
W warunkach polskich, odnalezienie surebetu, czyli zakładu dającego pewny zysk niezależnie od rozstrzygnięcia, graniczy z cudem. Dlaczego? 12% podatek od wygranych sprawia, że kursy na zdarzenia muszą znacznie przekraczać 2.00. Arbitraż polega na zagraniu zdarzenia X po kursie > 2.00 oraz zdarzenia Y z kursem > 2.00, wykluczającego wystąpienie zdarzenia X za tę samą stawkę. Wygrana z jednego kuponu singla jest wówczas wyższa niż suma stawek wniesionych na zakłady. Oto przykład:
- Bukmacher X: poniżej 9,5 rzutów rożnych w meczu Polska – Islandia, kurs 2,40
- Bukmacher Y: powyżej 9,5 rzutów rożnych w meczu Polska – Islandia, kurs 2,35
Zawieramy zakład za 10 PLN u bukmachera X na poniżej 9,5 rzutów rożnych w meczu Polska – Islandia, kurs 2,40
Potencjalna wygrana (stawka x kurs x podatek):
10 x 2,40 x 0,88 = 21,12 PLN
Zawieramy zakład za 10 PLN u bukmachera Y na powyżej 9,5 rzutów rożnych w meczu Polska – Islandia, kurs 2,35
Potencjalna wygrana (stawka x kurs x podatek):
10 x 2,35 x 0,88 = 20,68 PLN
Suma stawek na zakłady wynosi więc 20 PLN i niezależnie od tego ile kornerów będzie w meczu Polska – Islandia, gracz zyska 0,68 PLN lub 1,12 PLN. To błąd wynikający ze skrajnie różnie określonego prawdopodobieństwa wystąpienia zdarzenia.
3. Błąd oprogramowania lub systemu
Nawet technologia może czasem zawieść. Istnieje szereg błędów, które są efektem wadliwego działania systemu, z którego korzysta operator zakładów wzajemnych. Najważniejsze z nich to:
- rozliczenie trafionego typu jako przegrany
- rozliczenie przegranego typu jako wygrany
- przyjęcie zakładu typu prematch na już rozpoczęte spotkanie
Jeżeli jesteśmy „ofiarą” pierwszej z opisanych sytuacji, kontakt z supportem kończy się weryfikacją naszego kuponu. W przypadku tej drugiej, w której gracz jest beneficjentem pomyłki, bukmacher prędzej czy później orientuje się, że zakład nie został rozliczony prawidłowo. Nawet jeśli szczęśliwie zdołałeś wypłacić gotówkę, możesz zostać poproszony o jej zwrócenie, a firma bukmacherska powoła się na swój regulamin, w którym zostały oczywiście umieszczone odpowiednie zapisy. Na korzyść bukmacherów w niemal 100% rozstrzygane są także kwestie dotyczące zakładów zawartych po rozpoczęciu spotkania.
4. Palpable errors
Błędy bukmacherów, które są efektem ewidentnie niepożądanego działania człowieka, noszą nazwę PALPs. Zakłady bukmacherskie na nieszczęście typujących, dość dobrze się przed nimi zabezpieczają i rozliczają wówczas zdarzenia na kuponie po kursie 1.00 (w regulaminie zamieszczono stosowne regulacje). O jakich błędach mowa? Wyobraźmy sobie sytuację, że trwa mecz piłki nożnej, w którym wydarzenia boiskowe sugerują opatrzenie opcji wygranej gości kursem 5.00. W wyniku pomyłki pracownika zakładów, wystawiono jednak kurs 50.00. W przypadku zwycięstwa przyjezdnych, gracz zakładów bukmacherskich mógłby się znacząco wzbogacić na takiej wpadce. Ponieważ jest to ewidentny błąd ludzki, zakład zostaje rozliczony z kursem 1.00.
Jak szukać błędów u bukmachera?
Chcąc z powodzeniem szukać błędów popełnianych przez bukmacherów, trzeba przede wszystkim dysponować odpowiednią dozą czasu. Warto mieć świadomość tego, że poszukiwanie choćby jednej pomyłki może zajmować długie godziny, a czasem i dni. Te potknięcia bukmacherów, które związane są z nieprawidłowo wystawionymi kursami lub arbitrażem, jest stosunkowo łatwiej znaleźć.
Niestety, aby je wykorzystać, potrzebujemy skromnej wiedzy matematycznej. Wykonywanie kilku prostych działań, operowanie na wartościach procentowych lub wyliczanie value na bazie prawdopodobieństwa wystąpienia zdarzenia nie leży jednak poza niczyim zasięgiem. Potrzebne jest jedynie samozaparcie i zawziętość. Pamiętaj jednak o tym, że stopa zwrotu nawet na najstaranniej wyszukanych surebetach nie przekracza zwykle 3%. Powinieneś też zdać sobie sprawę z tego, że bukmacherzy mogą blokować konta użytkownikom, którzy z zacięciem próbują zarabiać na ich wpadkach.
Najczęstsze błędy bukmacherskie graczy
Poznaliśmy już najczęstsze błędy bukmacherów, teraz przyjrzyjmy się najczęściej popełnianym błędom graczy.
Nieposiadanie kont u większości legalnych bukmacherów
Posługując się nomenklaturą znaną z zakładów wzajemnych można powiedzieć, że posiadanie kont u wszystkich legalnych polskich bukmacherów stanowi dla gracza pewien handicap. Na czym on polega? Różnice pomiędzy kursami oferowanymi przez poszczególne firmy bukmacherskie mogą być dość znaczące. Najczęstsze błędy przy obstawianiu obejmują więc m.in. niekorzystanie z najwyższych kursów. Czasami wynika to z braku chęci do porównania, a czasami z nieposiadania konta u danego bukmachera. Niestety, lojalne zawieranie zakładów tylko na jednej platformie nie przysporzy Ci dodatkowych środków.
Jeśli, jeszcze nie posiadacie konta u większości bukmacherów, skorzystajcie ze specjalnych bonusów bukmacherskich. W naszej wyszukiwarce bonusów znajdziecie specjalne kody promocyjne, dzięki którym zwiększycie kwotę promocji powitalnej.
Przecenianie swoich typerskich umiejętności
Tak, przecenianie swoich typerskich umiejętności, a w konsekwencji zaniechanie analizy, poleganie na intuicji i uleganie autosugestiom, to grzech powszedni graczy.
„Oglądam po kilka spotkań w każdej kolejce tej ligi” – takie stwierdzenia są dla typera przedsionkiem piekła. Dlaczego? Nawet szczegółowa, ekspercka wiedza na temat danych rozgrywek lub układu sił w obstawianej dyscyplinie, nie wyeliminuje ze sportu czynnika losowości. Rozsądny typer doskonale o tym wie i zawsze ma to z tyłu głowy. Najczęstsze błędy graczy to nierzadko i pycha i przesadna pewność siebie. Przekonanie o byciu specjalistą w dziedzinie zakładów bukmacherskich powoduje, że czasami typerzy rezygnują z analizy. Dobrym pomysłem nie jest również uleganie umieszczanym w sieci rozmaitym sugestiom anonimowych forumowiczów oraz tym, które…sami sobie tworzymy. „Wygrają. Przecież w innym wypadku spadną z ligi” – to pułapka zastawiona przez naszą świadomość. Nie muszą wygrać. Na tym polega sport.
Brak strategii gry
Choć każdy typer powinien wykazywać się pewną dozą elastyczności i dostosowywać swoje typy do wydarzeń ze świata sportu, pewne rzeczy powinny pozostać niezmienne. Ścisła kontrola nad miesięcznym budżetem, ustalenie limitów stawek oraz jasne sprecyzowanie celu do jakiego dążymy – ten zestaw powinien stanowić nienaruszalną bazę każdego typera. Najczęstsze błędy w obstawianiu zakładów to niestety także opieranie się w zbyt dużym stopniu na zakładach AKO. Dają one szanse na większe wygrane, ale i drastycznie ograniczają szansę na to, że po nie sięgniemy.
Brak chęci do wyspecjalizowania się w zakładach na konkretne dyscypliny
Błędy gracza zakładów bukmacherskich to lista wyjątkowo długa, ale wydaje się, że o niektórych z nich należy mówić nieco głośniej niż o innych. Zdajemy się zapominać, że najlepsze wyniki osiągają Ci, którzy wyspecjalizowali się w zakładach dotyczących jednej lub dwóch dyscyplin sportu. Jeżeli obstawiasz wyłącznie piłkę nożną i nie wykazujesz się dobrą skutecznością, może warto zastanowić się nad naniesieniem korekt w swojej strategii gry.
Utrata kontroli nad swoimi środkami
Skłonność do podejmowania prób odegrania się – niektórzy z Was stwierdzą, że od tego błędu niniejszą wyliczankę należałoby rozpocząć. Niewykluczone, że mieliby rację, bowiem to jeden z najczęstszych i zarazem najpoważniejszych błędów, wywołujących znaczące konsekwencje. Stawiaj swoje zdrowie psychiczne na pierwszym miejscu i nie podejmuj decyzji mających istotny wpływ na stan Twoich finansów. Jeżeli nie masz w ostatnim czasie najlepszej passy, kilkudniowa/ kilkutygodniowa, a może i kilkumiesięczna przerwa będzie najlepszym rozwiązaniem.
Traktowanie zakładów bukmacherskich jako katalizator emocji
Emocje nie są dobrym doradcą. Jeżeli zawierasz zakłady po to aby dostać zastrzyk adrenaliny, musisz liczyć się z tym, że środki na Twoim koncie depozytowym raczej się skurczą, aniżeli pomnożą. Najczęstsze błędy przy obstawianiu to m.in. „typowanie na siłę”, po to aby mecz transmitowany w telewizji, normalnie nie budzący Twojego zainteresowania, stał się rozrywką. Wizyta przyjaciół i alkohol stanowią tylko dopełnienie katastrofy jakiej możesz stać się antybohaterem. Jeżeli chcesz odnieść sukces w zakładach bukmacherskich, musisz odłożyć emocje na bok.
Pokładanie nadmiernej wiary w zwycięstwa faworytów
Typer bez kuponu z wpadką faworyta jest jak żołnierz bez karabinu. Nie ma takiego, który choćby kilka razy w swojej historii zakładów nie doznał rozczarowujących, niespodziewanych dla siebie wpadek. Piękno sportu polega przecież na tym, że faworyci nie zawsze cieszą się ze zwycięstwa.
Obstawianie bez poznania szczegółowych zasad rozliczania zakładu
Niektórym z Was będzie ciężko w to uwierzyć, ale lista „błędy gracza zakładów bukmacherskich” nie byłaby kompletna gdyby o tym nie wspomnieć. Niejednokrotnie zdarza się, że gracz nie jest świadomy tego, że obstawia np. zwycięstwo w regulaminowym czasie gry lub over punktowy w koszykówce po czterech kwartach.
Zawieranie zakładów na drużynę, której kibicujemy
W pewnym stopniu związane jest to z zagadnieniem emocji, o których wspomnieliśmy w punkcie 6. Najczęstsze błędy przy obstawianiu są z nimi nierozerwalnie związane, a szczególnym przypadkiem jest zawieranie zakładów na zawodnika, którego darzymy sympatią lub klub, któremu kibicujemy. Możemy być przekonani o tym, że jesteśmy w stanie trzeźwo ocenić jego szanse na sukces, ale rzeczywistość często pokazuje, że są to wyłącznie pobożne życzenia. Oferty zakładów bukmacherskich zawierają w dzisiejszych czasach naprawdę wiele pozycji. Od tych dotyczących spotkań Twoich idoli i pupili trzymaj się lepiej z daleka i kibicuj bez kuponu w ręce.
Podejmowanie decyzji o zakupie płatnych typów
Poznałeś już niemal wszystkie najczęstsze błędy graczy zakładów bukmacherskich, dlatego pora na ten, który zawsze wprawia nas w osłupienie, ilekroć o nim słyszy. Płatne typy, bo o nich mowa, to pomyłka, którą w zasadzie ciężko wytłumaczyć. Miej świadomość tego, że nikt ze stuprocentową pewnością nie jest w stanie przewidzieć rozstrzygnięć w sporcie. W sieci nie brakuje naciągaczy, manipulującymi statystykami swojej gry, chętnych wyciągnąć od Ciebie dodatkowe pieniądze. Uwierz nam: będzie to wyjątkowo kiepska inwestycja.
Jak unikać błędów w obstawianiu?
Odpowiedź na pytanie: „Jak dobrze obstawiać zakłady bukmacherskie?” nie jest prosta. Gdyby łatwo było znaleźć skuteczny sposób na czerpanie stałych zysków z obstawianych kuponów, działalność firm bukmacherskich z całą pewnością nie okazałaby się rentowna. Będziemy brutalnie szczerzy: nie da się uniknąć popełniania błędów w obstawianiu. Na szczęście ich liczbę można znacząco ograniczyć, mając na uwadze kilka kwestii, o których zdecydowaliśmy się wspomnieć w niniejszym artykule. Fundamentem gry wolnej od poważnych pomyłek jest przede wszystkim samodyscyplina, będąca absolutną podstawą dla dobrego typera. Wnikliwe analizy, opracowana strategia gry, specjalizacja i kontrola nad własnym budżetem to te aspekty, którym powinieneś poświęcić najwięcej uwagi. Sukcesu zagwarantować nie możemy, ale jesteśmy przekonani o tym, że dzięki temu zwiększysz swoje szanse na to, aby go odnieść.
Ograniczenie liczby błędów własnych czy poleganie na błędach bukmacherów – co wybrać?
Jeżeli wnikliwie przeczytałeś ten artykuł to doskonale wiesz, że nie zwykliśmy kolorować rzeczywistości i wykładamy przysłowiową kawę na ławę. Gdybyśmy mieli zintensyfikować swoje wysiłki albo na ograniczeniu liczby swoich błędów albo bazowaniu na błędach popełnianych przez firmy bukmacherskie, wyraźnie skłanialibyśmy się ku tej pierwszej opcji.
Musisz mieć świadomość tego, że za każdym z operatorów zakładów wzajemnych stoi sztab ludzi, którym pomaga zaawansowane oprogramowanie, minimalizujące szanse na popełnienie błędu. Są one możliwe, zdarzają się sporadycznie, ale ciężko byłoby bazować wyłącznie na nich. Skoncentrowanie się tylko na wyszukiwaniu pomyłek bukmacherów jest zajęciem piekielnie czasochłonnym. Pewne hebrajskie przysłowie mówi: „Ludzie padają nie z powodu słabości, ale dlatego, że uważają się za silnych”. Powinniśmy zatem skupić się na ograniczeniu liczby naszych potknięć, a nie pokładaniu wiary w liczne pomyłki innych – w tym przypadku bukmacherów.