W sobotę 24 września poznamy brązowego medalistę Drużynowych Mistrzostw Polski 2022. Wielce prawdopodobne, że będzie to Włókniarz Częstochowa, który w pierwszym meczu w Toruniu przegrał tylko 44:46 i w rewanżu powinien spokojnie odrobić straty.
Dlatego w tym meczu przewiduję zwycięstwo Włókniarza więcej niż 10 punktami. Do tego dorzucam powyżej 10.5 punktu Kacpra Woryny. Taki zakład łączony z kursem 2,70 znajdziecie wyłącznie w ofercie Etoto. Ponadto, jeśli zarejestrujecie się z kodem promocyjnym będziecie mogli zwiększyć swoją wygraną 3-krotnie, dzięki bonusowi 200% od wpłaty Oto szczegóły:
- Zarejestruj się z kodem EXTRA20
- Wpłać pieniądze (najkorzystniej 100 zł)
- Otrzymasz bonus 200% od wpłaty. Jeśli wpłaciłeś 100 zł, będziesz miał 300 zł na grę (3x więcej na grę)
- Postaw mój typ za wpłacone środki i bonus
- Zgarnij ponad 700 zł (pieniądze będziesz mógł od razu wypłacić)
Włókniarz – Apator typy. Częstochowianie murowanym faworytem
Każdy inny scenariusz niż pewne zwycięstwo Włókniarza będzie uznawany za sensację. Częstochowianie czują się bowiem na swoim owalu znakomicie i poza półfinałowym niepowodzeniem ze Stalą Gorzów prezentowali się niemal perfekcyjnie.
Po drugiej stronie barykady, jeśli chodzi o mecze wyjazdowe jest Apator Toruń. „Anioły” w tym sezonie bardzo męczą się na obcych torach. Warto tutaj podkreślić chociażby „ciężary” w Ostrowie, gdzie wygrali tylko 47:43 (najniższa porażka Ostrowa w sezonie). Tak naprawdę dobre występy Apatora w delegacjach możemy policzyć na palcach jednej ręki, co jest fatalnym prognostykiem przed sobotnim rewanżem. Oto szczegółowe liczby torunian na wyjazdach:
Liczby bardzo wyraźnie pokazują jakiego wyniku możemy się w sobotnim meczu spodziewać. Włókniarz średnio na własnym obiekcie notuje ponad 52 punkty. Z kolei Apator na wyjazdach tylko 40. W bezpośrednim meczu pomiędzy tymi zespołami w rundzie zasadniczej częstochowskie „Lwy” wygrały u siebie 50:40. Nikt zatem nie powinien być zdziwiony, jeśli spotkanie zakończy się wygraną gospodarzy ponad 10 punktami. Oznacza to, że nasz handicap spokojnie się sprawdzi.
Brak wyjazdowych liderów
Apator ma w tym sezonie dość wyrównany skład, ale o ile w meczach domowych liderują Robert Lambert i (najczęściej) Patryk Dudek, to na wyjazdach takiego lidera z prawdziwego zdarzenia nie ma. Oto jak wyglądają wyjazdowe średnie zawodników Apatora w porównaniu do domowych:
Zawodnik | Średnia dom | Średnia wyjazd |
---|---|---|
Patryk Dudek | 2,082 | 1,981 |
Robert Lambert | 2,328 | 1,947 |
Jack Holder | 1,750 | 1,471 |
Paweł Przedpełski | 1,967 | 1,370 |
Krzysztof Lewandowski | 1,188 | 0,783 |
Denis Zieliński | 1,000 | 0,435 |
Jak widać ani jeden zawodnik nie ma średniej wyższej niż 2,00, a więc w momencie, gdy torunianie jeżdżą z Z/Z za Emila Sayfutdinova brak lidera jest aż nadto widoczny. Zwłaszcza, że gigantyczny regres na wyjazdach notują Paweł Przedpełski i Jack Holder. W przypadku Polaka jest to około 3,5 pkt mniej na mecz, natomiast w przypadku Australijczyka blisko 2 „oczka”. To są właśnie główne przyczyny tego, że torunianie na wyjazdach zdobywają średnio prawie 9 punktów mniej niż u siebie.
W Częstochowie kłopoty Apatora będą bardzo widoczne, ponieważ żużlowcy Włókniarza czują się u siebie kapitalnie. Leon Madsen ma 2. najwyższą domową średnią w lidze. Do tego mamy świetnie jeżdżącego Kacpra Worynę (2,130) i Fredrika Lindgrena (2,150). To właśnie Szwed jest kluczem do tak dobrej domowej jazdy swojego zespołu, ponieważ dostarcza swojemu zespołowi przeciętnie ok. 2.5 pkt więcej niż w spotkaniach na wyjeździe.
Dominacja na pozycjach juniorskich
Ostatnim kluczowym argumentem, który potwierdza, że Włókniarz bez większych problemów powinien pokonać Apator co najmniej 9 punktami są młodzieżowcy. Oto jak prezentuje się w tym sezonie dorobek duetu Świdnicki – Miśkowiak.
1,827 (1. junior) | Średnia | 1,452 (5. junior) | ||
1,795 (1. junior) | Średnia dom | 1,737 (3. junior) | ||
1,857 (1. junior) | Średnia wyjazd | 1,143 (4. junior) | ||
139 pkt (1. junior) | Liczba punktów | 84 pkt (4. junior) | ||
15 (vs Stal) | Najwięcej punktów | 10 pkt (vs Sparta, Stal) |
Kuba Miśkowiak jedzie sezon wybity i jego osiągnięcia trudno traktować w kategoriach juniora. 21-latek ma 20. średnią w lidze przed takimi zawodnikami jak Piotr Pawlicki, Paweł Przedpełski, Jack Holder, czy Bartosz Smektała. Mateusz Świdnicki aż tak dobrze nie jeździ, ale również zanotował kilka meczów z dwucyfrówką i jest bardzo mocnym punktem swojego zespołu. Ta dwójka zapewnia Włókniarzowi gigantyczny handicap, a oto jak wygląda w porównaniu ze swoimi vis-a-vis z Torunia:
11,74 (najwięcej w lidze) | Śr. punktów | 4,16 (7. miejsce w lidze) |
Włókniarz – Stal typy. Kacper Woryna powyżej 10.5 pkt
Druga część mojego typu to over punktowy Kacpra Woryny. Zdobycie 11 punktów nie powinno sprawić wychowankowi ROW-u Rybnik żadnych problemów, co potwierdzają poniższe liczby:
Woryna jest niemal gwarancją dwucyfrówek i poza pojedynczymi słabszymi występami (głównie) na wyjazdach nie notował wpadek. Jedyne domowe spotkanie, w którym nie potrafił zdobyć min. 10 punktów, to to ostatnie przeciwko Stali Gorzów. Kacper jednak szybko się zrehabilitował i w meczu o brąz na Motoarenie wywalczył kapitalne 11+1. Teraz ze słabo jeżdżącym Apatorem jego co najmniej 11 punktowy wynik stawiamy za pewniak.