Problemy liderki? Typ na mecz Świątek – Stephens

Niekwestionowana gwiazda nr 1 wśród polskich sportsmenek ma ostatnio nieco trudniejszy czas. Choć dziś spotyka się z dopiero 57. zawodniczką światowego rankingu, spodziewamy się trudnego pojedynku, w którym Iga Świątek może nawet stracić seta. Szereg okoliczności sprawia, że typ na Świątek – Stephens który Wam polecamy to wygrana Amerykanki w przynajmniej jednej partii.

Bukmacherzy widzą w Polce zdecydowaną faworytkę, dlatego kursy bukmacherskie na Świątek – Stephens prezentują się w Fortunie następująco:

• zwycięstwo Igi Świątek: 1.14
• wygrana Sloane Stephens: 6.20

Świątek – Stephens – typy na Cincinnati 2022

Stephens wygra seta – 6 powodów

1. Polka nie jest w swojej najlepszej formie, jaką prezentowała w pierwszych miesiącach 2022 roku.
2. Iga słabiej radzi sobie przeciwko rywalkom o świetnym przygotowaniu siłowym.
3. Świątek nigdy nie grała z 29-letnią Amerykanką, zatem nie zna jej specyfiki gry.
4. Była zwyciężczyni US Open zagra przed własną publicznością.
5. Stephens doskonale czuje się na kortach twardych.
6. Ostatnie mecze pokazują, że znów początek ma seria dobrych spotkań Amerykanki.

Świątek solidna, ale bez błysku

Choć Iga Świątek nadal jest bezsprzecznie najlepszą, a zarazem najbardziej regularną tenisistką na świecie, w ostatnich tygodniach dostała pewnej zadyszki. Po triumfie w Roland Garrosie, dotarła do trzeciej rundy Wimbledonu, choć jej gra już w pierwszych dwóch meczach wskazywała, że o końcowe zwycięstwo będzie bardzo trudno.

Dużym szokiem dla polskiej publiczności była porażka naszej gwiazdy na kortach w Warszawie już w ćwierćfinale dość przeciętnie obsadzonego turnieju. Porażka z Caroline Garcią była tym dotkliwsza, że przydarzyła się na mączce, na której 21-latka nie ma przecież sobie równych.

Występ Polki w Toronto nie potwierdził, że słabsza postawa na turnieju w Stolicy była wypadkiem przy pracy. O ile Świątek w imponującym stylu rozprawiła się z niewygodną Alją Tomljanović (6:1, 6:2), o tyle Brazylijka Haddad Maia (16. WTA) okazała się już zbyt silna (4:6, 6:3, 5:7).

Liderka rankingu nie może zatem wrócić do formy z pierwszej połowy roku, kiedy to śrubowała serię wygranych na światowych kortach i wygrywała turniej za turniejem. Prawdopodobnie nie pomagają jej w tym ostatnie zmiany nawierzchni, bowiem zarówno przejście z trawy na mączkę jak i z mączki na korty twarde wymaga odpowiednio długiego czasu na adaptację.

Falująca forma Amerykanki

Przykład 29-letniej Amerykanki doskonale pokazuje, jak wielką rolę w wyczynowym sporcie odgrywa psychika. 57. rakieta świata potrafi dochodzić do dalekich etapów turniejów, aby po jednej porażce rozpoczynać długą serię porażek w pierwszych rundach turniejów. Wówczas zdarzają jej się kompromitujące porażki z zawodniczkami z dalekich miejsc w rankingu:

• 6:2, 4:6, 2:6 vs Katie Swan (177. WTA) w Strasbourgu (maj 2022)
• 6:2, 4:6, 1:6 vs Nefisa Berberović (258. WTA) w Bad Hobmurg (czerwiec 2022)

Wydaje się, że obecnie Stephens jest w trakcie swojej dobrej serii. 8 sierpnia ograła Sofię Kenin, która choć znajduje się w fatalnej formie to jednak jest uznaną zawodniczką na światowych kortach. W kolejnej rundzie zanotowała porażkę po wyrównanym boju z 3. rakietą świata – Marią Sakkari. Wczoraj natomiast potwierdziła, że dobra dyspozycja w Toronto nie była dziełem przypadku i rozgromiła niewygodną przecież Alize Cornet 6:0, 6:1. Rozsądnie będzie więc założyć, że Stephens przed własną publicznością w Cincinnati postawi Idze Światek trudne warunki.

Charakterystyka gry Sloane Stephens

Korty twarde są jej ulubioną nawierzchnią, bowiem wygrała na nich 6 z 7 turniejów w karierze (w tym US Open w 2017 roku). W lutym 2022 triumfowała w Guadalajarze, pokonując w finale Marię Bouzkovą.

Jest jedną z najbardziej atletycznie zbudowanych tenisistek w tourze. Lubi grę z głębi kortu i potrafi udanie bronić się przed silnymi uderzeniami rywalek. Nieco pasywny styl gry wyróżnia ją zatem na tle innych amerykańskich tenisistek, które preferują bardziej ofensywne prowadzenie akcji.

Nie od dziś wiadomo, że Iga Świątek ze zmiennym szczęściem radzi sobie z rywalkami o dużej muskulaturze (np. Sakkari). Oznacza to, że Polkę może czekać ciężki mecz, tym bardziej, że obie zawodniczki spotkają się ze sobą po raz pierwszy.

Amerykanka postrzegana jest jako singlistka, która ma problem z motywacją w trudniejszych momentach spotkań i nonszalanckim podejściem do niektórych wymian. O cechach tych wielokrotnie wspominał jej były trener – Chris Evert. Z drugiej strony, lekki podejście do ważnych spotkań sprawia, że nie odczuwa presji i pokazuje pełnię umiejętności w meczach z najsilniejszymi rywalkami.