Zakłady na ustawione mecze
Ustawiane mecze to problem, z którym od lat zmagają się światowe federacje sportowe oraz firmy bukmacherskie. Zakłady na ustawione mecze udało się ograniczyć do marginalnych incydentów, a to za sprawą zaawansowanych rozwiązań wykorzystujących algorytmy.
Zakłady na ustawione mecze. To warto wiedzieć:
Dzięki zastosowaniu komputerów z dużymi mocami obliczeniowymi udaje się szybko zidentyfikować podejrzane kupony, zawierające zakłady na ustawione mecze. Jeśli jesteś zwykłym graczem to możesz jednak poczuć się zaniepokojony o to, czy wydarzenia, na które stawiasz są uczciwe, czy bukmacher uzna, że Twój zakład jest podejrzany i zabierze Ci pieniądze. Możesz również zastanawiać się, czy też lepiej unikać obstawiania niektórych sportów w związku z dużym ryzykiem korupcyjnym.
Najczęściej ustawiane spotkania
Oczywiście w większości przypadków nie masz się czego obawiać. Prawda jest taka, że większość ludzi obstawia zakłady, na które wynik ustalonego meczu nie będzie miał większego wpływu. A proceder przestępczy, jakim są zakłady na ustawione mecze, dotyczy specyficznych zakładów, lig i rynków, w które zamieszane są bardzo dobrze zorganizowane grupy przestępcze.
Nie można zapominać o tym, że dziś przy powszechnym dostępie do telefonów z funkcją nagrywania filmów ciężko wpłynąć na rezultat spotkania. Jednak w dalszym ciągu co jakiś czas słyszymy o nieuczciwej próbie wpłynięcia na zakład bukmacherski.
Zazwyczaj w ten proceder zaangażowane są organizacje mafijne, które widząc w obecnych czasach możliwości zakładów online starają się wpłynąć przede wszystkim na wybrane elementy gry takie jak np. liczba żółtych kartek w meczu, faule itp. Każdy z nas zdaje sobie sprawę, że ciężej jest ustawić wynik meczu w sporcie drużynowym niż wpłynąć na to, żeby wybrany zawodnik otrzymał czerwoną kartkę w wybranym fragmencie meczu.
To jeden z tych powodów, dla których takie sporty, jak piłka nożna czy też popularny na zachodzie i w Azji krykiet, są sportami najczęściej zagrożonymi. Liczba możliwych zdarzeń jest tak duża i tak nieprzewidywalna, że organizacjom nadzorującym ciężko jest monitorować i wyłapywać każde tego typu oszustwo.
Tenis sportem zagrożonym procederem wpływania na wynik
Z kolei sporty indywidualne są bardziej narażone na ustawianie samego wyniku. W szczególności mamy na myśli tenis, który pod tym względem wydaje się być sportem najbardziej narażonym na zakłady na obstawione mecze. Niedawno głośnym echem odbiła się sprawa ukraińskiego tenisisty, który na turnieju najniższej rangi w Doha przegrał swój mecz 0:6, 0:6.
Okazało się, że był on całkowitym amatorem, lecz legalnie nabył licencję profesjonalnego tenisisty, wpłacił wpisowe na turniej w Doha i tym samym legalnie w nim wystąpił. W międzyczasie wyszło na jaw, że ten mecz można było obstawiać między innymi u brytyjskiego bukmachera bet365.
Kolega wspomnianego tenisisty postawił pieniądze na porażkę swojego kompana. Co ciekawe zakład został rozstrzygnięty, ponieważ bet365 nie był w stanie udowodnić, że spotkanie zostało ustawione, gdyż Ukrainiec przekonywał, że będąc kompletnym amatorem nie miał szans na zwycięstwo, czy też urwanie przynajmniej jednego gema.
Zresztą zainteresowanych zachęcamy do zapoznania się z przebiegiem rozgrywki, wystarczy wpisać na YouTube „Artem Bahmet worst tennis player ever”. Właśnie turnieje typu Challenger są tymi, w których zdarza się najwięcej podejrzanych zakładów. Między innymi dlatego, że zawodnicy grający w tego typu zawodach zarabiają niezwykle niskie stawki i są przez to narażeni na propozycje korupcyjne. Ciężko jest też im udowodnić, że wpływali na wynik swoją grą.
Co stanie się z Twoim zakładem jeśli obstawiasz ustawiony mecz?
Legalni bukmacherzy w Polsce są bardzo dobrze przygotowane na wykrywanie wszelkich podejrzanych działań na kontach. Wspomniane przez nas algorytmy bezpieczeństwa monitorują setki tysięcy zakładów, żeby wychwycić te najbardziej podejrzane. Najczęściej na trop podejrzanych zakładów prowadzi chciwość.
Wyobraź sobie, że dowiadujesz się, że spotkanie niższej klasy rozgrywkowej w Twojej okolicy będzie ustawione. Uznajesz, że nie zgłosisz tego odpowiednim organom tylko zarobisz w zakładach bukmacherskich. Jesteśmy przekonani, że zdecydujesz się podstawić wyższą stawkę niż standardowo, bo będziesz chciał jak najwięcej zarobić. Zapewne nie Ty jeden dowiesz się o ustawionym meczu, więc jeszcze kilka osób podąży Twoją ścieżką i obstawi dużą sumę na wspominane wydarzenie.
Właśnie w tym momencie zareagują systemy bezpieczeństwa bukmachera. Działają one w ten sposób, że znają średnią stawkę zakładów na poszczególne ligi i w momencie, w którym ktoś nagle stawia na wydarzenia np. 1000 zł, automatycznie włączają się lampki alarmowe.
Jeśli jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia zostanie wykryta podejrzana aktywność bukmacherska to zazwyczaj strona zawiesza ten rynek zakładów. Bukmacherzy dzielą się między sobą informacjami, więc nawet jeśli poprosisz znajomego z innej miejscowości o obstawienie ustawionego wydarzenia rozgrywanego w Twoim mieście to i tak bukmacher może zawiesić rynek. Nie oznacza to jednak, że kupon nie będzie ważny, ponieważ operatorzy zakładów wzajemnych najpierw muszą zbadać sytuację. Wysokie sumy postawione na jeden zakład mogą również świadczyć o uzależnieniu, więc musisz mieć świadomość, że w takim przypadku aktywność Twojego konta również będzie monitorowana.
Wracając do procederu ustawionych meczów to zazwyczaj, jeśli podejrzewa się ustalenie zakładu przed faktycznym wypłatą sumy z kuponu, bukmacher zatrzyma te środki (zarówno stawkę, jak i wypłatę) do czasu zakończenia oficjalnego dochodzenia o czym będziesz na bieżąco informowany. W sytuacji, w której bukmacher już wypłacił wygraną, ale podejrzewa się ustawianie wyników meczów, tak naprawdę niewiele może zrobić. Jeśli jesteś zaangażowany bezpośrednio w przestępstwo to oczywiście swoje procedury mogą uruchomić organy państwa takie, jak prokuratura czy też policja.
Ustawianie meczów w legalnych zakładach bukmacherskich
Rynki regulowane, np. rynek bukmacherski w Polsce, są w większym stopniu odporne na wszelkiego rodzaju manipulacje przy wynikach zmagań sportowych. Dzieje się tak między innymi dlatego, że legalne zakłady bukmacherskie online posiadają zabezpieczenia, których nie gwarantują spółki działające bez odpowiedniej licencji. Mamy tu na myśli przede wszystkim system identyfikacji klienta w czasie rejestrowania nowego konta.
W zagranicznych serwisach działających nielegalnie najczęściej zalogować się można podając jedynie login i hasło, natomiast w polskich zakładach bukmacherskich musisz wysłać skan lub zdjęcie dowodu tożsamości oraz złożyć oświadczenie, że wybrany przez Ciebie rachunek do wypłat wygranych należy do Ciebie. Te dwa wydawałoby się niewielkie zabezpieczenia sprawiają, że skutecznie bukmacherzy pozbywają się fejkowych kont. Oprócz tego w polskich zakładach bukmacherskich nie ma dostępnych możliwości płatności bitcoinami, a to kolejna opcja płatności, której poszukują przestępcy. Jednak na samym końcu pozostaje pytanie o to ile prywatności musimy poświęcić, żeby bezpiecznie obstawiać zakłady.
Zakłady na ustawione mecze. Największe skandale bukmacherskie
Wraz z pojawieniem się i wzrostem popularności zakładów sportowych stało się jasne, że niektórzy będą chcieli wykorzystać hazard do zarobienia dodatkowych pieniędzy. Ze względu na to, że piłka nożna jest najbardziej popularnym sportem na starym kontynencie to tu też miały miejsce najsłynniejsze skandale korupcyjne. Oczywiście wraz z rozwojem instytucji państwowych w Europie i zakładów bukmacherskich online oraz zakładów na żywo, duża część aktywności związanej z ustawianiem meczów przeniosła się do krajów azjatyckich i to one teraz muszą poradzić sobie z problemem. Przyjrzyjmy się najsłynniejszym sprawom związanym z ustawianiem spotkań.
1964 – walijski skandal bukmacherski
Jimmy Gauld był byłym młodym szkockim piłkarzem. Pewnego razu dowiedział się, że jego były kolega z drużyny w Mansfield Town otrzymał za to wynagrodzenie od Tranmere Rovers za ustawienie meczu. Zainteresował się tym pomysłem i zaprzyjaźnił się z graczem Sheffield Wednesday, Davidem Layne’a, z którym grał wcześniej w drużynie Swindon Town. We dwójkę zaczęli szukać okazji do ustawiania spotkań. Zwrócili się do kolegów klubowych Layne’a o ustawienie spotkania z Ipswich Town i podzielenia się pieniędzmi z wygranej. Cały proceder trwał blisko rok, ale w pewnym momencie dowiedzieli się o nim dziennikarze „The Sunday People” i opublikowali historię ustawiania meczów na swoich łamach. Wszyscy piłkarze zostali zdyskwalifikowani, zabroniono im wykonywać zawód piłkarza i trafili do więzienia. Szacuje się, że łącznie zarobili blisko 200 000 funtów, czyli milion złotych. Historia ma przykrą dla uczciwych osób pointę, ponieważ Jimmy Gauld opisał swoją historię, zarabiając na tym 7000 funtów.
1980 – Calciopoli 1
W latach 80. XX wieku liga włoska była na topie, a jednak nie uchroniło to jej przed korupcją na poważną skalę. Sprawa znana jako „Totonero”, została wykryta przez Guardia di Finanza, czyli straż finansową, a zamieszane w nią były zespoły z Serie A i Serie B. Cała sytuacja wyszła na jaw po tym, jak Alvaro Trinca i Massimo Cruciani (dwóch rzymskich właścicieli stacjonarnych punktów bukmacherskich) ujawnili, że piłkarze obstawiają swoje mecze i najprawdopodobniej tym samym wpływają na wynik spotkania.
Najbardziej szokujący w tych rewelacjach był fakt, że zaangażowane w proceder były tak znane kluby jak AC Milan, Lazio i Bolonia. W konsekwencji menedżerowie i zawodnicy zostali zawieszeni na różne okresy, w zależności od stopnia ich zaangażowania. Zamieszane kluby piłkarskie przeważnie spadły z włoskiej ligi piłkarskiej.
1993 – skandal korupcyjny we Francji
Sezon 1992/1993 był bardzo ważny dla piłki nożnej. Tego roku zadebiutowała piłkarska Liga Mistrzów, która zrewolucjonizowała europejskie puchary klubowe. Pierwszym triumfatorem tych rozgrywek zostało Olympique Marsylia, który do dziś pozostaje jedynym zwycięzcą LM z Francji. Pod koniec tamtego sezonu klub z Prowansji był o krok do wygrania tytułu mistrzowskiego w swojej rodzimej lidze – wystarczyła im do tego wygrana z Valenciennes. Ówczesny prezes Olympique Bernard Tapie oraz dyrektor generalny klubu Jean-Pierre Bernes, przekupili dwóch zawodników drużyny przeciwnej, Jorge Burruchagę i Christophe’a Roberta, żeby zagrali w tym spotkaniu słabo. Dzięki temu piłkarze jego klubu mieliby zachować siły na zbliżający się finałowy mecz Champions League przeciwko AC Milan.
Do przekazania łapówki Bernes posłużył się stoperem Marsylii, Jeanem-Jacquesem Eydeliem, który grał ze wspomnianymi piłkarzami w jednym klubie. Łapówkę zaoferowano również obrońcy Valenciennes, Jacquesowi Glassmannowi. Ostatecznie, Burrachaga i Robert zaakceptowali ofertę. Glassmann odmówił, a o całym zajściu poinformował menedżera Valenciennes oraz arbitra spotkania. 6 dni później Les Olympiens świętowali zdobycie Pucharu Europy. W wyniku śledztwa działacze kluby i piłkarze zamieszani w aferę otrzymali za swój czyn kary ograniczenia lub pozbawienia wolności, a klub stracił tytuł mistrzów Francji. Z kolei Jacques Glassmann został w 1995 roku uhonorowany nagrodę FIFA Fair Play.
2005 – Skandal w Bundeslidze
W pierwszych miesiącach 2005 roku odkryto, że sędzia Robert Hoyzer ustalał i obstawiał mecze w 2. Bundeslidze, DFB-Pokal i Regionalliga, czyli trzeciej ligi niemieckiej. Ponoć skandal nie dosięgnął poziomu Bundesligi, ale podobno wpłynął na mecz Pucharowy DFB pomiędzy Paderborn, a Hamburgiem. Paderborn otrzymała dwie bardzo wątpliwe kartki, do tego Hamburg był bardzo łaskawie traktowany przez sędziego, w konsekwencji drużyna grająca na co dzień w Bundeslidze wygrała 4:2.
Incydent wyszedł na jaw, ponieważ czterech różnych sędziów poinformowało DFB o swoich podejrzeniach. Początkowo niemiecka federacja piłkarska nic nie zrobiła, a sam Hoyzer zrezygnował z kariery sędziowskiej. Mówi się jednak, że regularnie uczestniczył w ustawianiu spotkań wraz z trzema braćmi, którzy należeli do chorwackiego przedsiębiorstwa hazardowego, silnie powiązanego z przestępczością zorganizowaną. Hoyzer został skazany na dożywocie i zawieszony dożywotnio, pomimo, że na pewnym etapie współpracował z prokuraturą i informował ich o innych sędziach i niektórych zawodnikach zaangażowanych w ustawianie meczów.
2006 – Calciopoli 2
Drugi poważny skandal związany z ustawianiem meczów we włoskim futbolu został odkryty przez włoską policję, która dotarła do wielu podejrzanych rozmów telefonicznych. W grę wchodziła szeroko zakrojona sieć korupcji z udziałem kierowników klubów i włoskiej organizacji sędziowskiej. Po raz kolejny najbardziej szokujący był szczebel zaangażowanych w proceder klubów. Afera dotyczyła między innymi: Juventusu, AC Milanu, Fiorentiny i Lazio. W konsekwencji Juventus został pozbawiony tytułu z sezonów ligowych 2004-2005 i 2005-2006 i spadł do Serie B. Inne kluby uniknęły tak surowej kary, a AC Milan i Fiorentina zaczęły następny sezon z ujemnymi punktami i zmuszone zostały do grania bez udziału publiczności. Co ciekawe, nie wszyscy zaangażowani w przestępstwo gracze, menedżerowie i sędziowie zostali wykluczeni z gry na całe życie. Niektórzy otrzymali jedynie ostrzeżenie lub grzywnę.
2015 – Skandale korupcyjne w FIFA
W ostatnich latach głośno było o skandalach z najwyższego możliwego szczebla piłki nożnej, czyli Międzynarodowej Federacji Piłki Nożne, znanej szerzej jakoj FIFA. W 2015 roku liczni przedstawiciele tej organizacji zostali oskarżeni o przekupstwo, oszustwa i pranie brudnych pieniędzy. Mowa o łącznej sumie łapówek na kwotę 150 milionów dolarów, z których aż 110 milionów miało zostać przekazane za przyznanie organizacji turnieju Copa America 2016 Stanom Zjednoczonym. W wyniku śledztwa, w maju 2015 roku kilku wysoko postawionych działaczy zostało aresztowanych w Zurychu, a wieloletni prezes FIFA, Sepp Blatter, postanowił podać się do dymisji. Jednocześnie, ówczesny szef UEFA, Michel Platini został oskarżony o przyjęcie od szwajcarskiego działacza łapówki w wysokości 1,5 miliona funtów. Francuz został za to zawieszony przez FIFA na 8 lat, a więc do 2023 roku.
Niedługo później światową opinią publiczną wstrząsnęła informacja, że prawo do organizacji Mistrzostw Świata w roku 2018 i 2022, Rosja i Katar uzyskały z pomocą łapówek dla działaczy. Niewykluczone, że to nie ostatni duży skandal w FIFA. Pozostaje mieć nadzieję, że ta międzynarodowa organizacja zdoła sobie poradzić ze swoimi wewnętrznymi problemami, dla dobra jednej z najpopularniejszych dyscyplin sportowych na świecie.
Zakłady na ustawione mecze. Płatne typy z ustawkami – czy warto?
Z pewnością podczas swojej aktywności na forach bukmacherskich w mediach społecznościowych natrafiłeś na screeny wysyłane przez użytkowników, którzy rzekomo mają dostęp do cynków na temat ustawionych meczów i chwalą się wysokimi wygranymi. Jeśli rozważasz skorzystanie z ich usług, to mamy dla Ciebie dobrą radę: NIE RÓB TEGO!
(współpraca: Anita Białous)