Typy na żużel. Obstawiamy AKO na ćwierćfinały PGE Ekstraligi

21 sierpnia czekają nas dwa mecze ćwierćfinałowe PGE Ekstraligi. W Toruniu Apator podejmie Stal Gorzów, natomiast we Wrocławiu Sparta powalczy z Włókniarzem Częstochowa. Na te 2 spotkania przygotowałem zakład AKO o łącznym kursie 3,61.

W starciu w Toruniu typuję, że Robert Lambert i Krzysztof Lewandowski zdobędą łącznie więcej punktów niż Bartosz Zmarzlik (1,85). Natomiast we Wrocławiu spodziewam się, że Gleb Czugunow zanotuje poniżej 9 „oczek”. Mój typ ponownie obstawiam w Etoto, które niezależnie czy wygram czy przegram w ramach promocji „Żużel na grubo” daje mi bonus 50% od stawki mojego zakładu. Oto szczegóły:

Promocja to jedna kwestia, ale jeśli nie masz jeszcze konta w Etoto, to otrzymasz świetny bonus od wpłaty do 200 zł. Wymagany jest tylko jednokrotny obrót, a więc jeśli wpłacisz np. 100 zł, to będziesz miał łącznie aż 300 zł (100 depozyt + 200 bonus) do wykorzystania na zakład na żużel. Jeśli obstawisz za taką kwotę i wygrasz, pieniądze będziesz mógł od razu wypłacić.

Typy na żużel. Apator – Stal Gorzów

Ta rywalizacja zapowiadała się niezwykle ciekawie, ale w obliczu gigantycznego pecha gorzowian, Apator czeka raczej łatwa robota. Zabraknie bowiem Andersa Thomsena, a wciąż kontuzjowani są Martin Vaculik i Oskar Paluch. Najlepszym potwierdzeniem jak pewni wszyscy są wygranej gospodarzy są kursy na to spotkanie zaproponowane przez Etoto.

		Wygrana Apatora	1,01
		Remis	25,00
		Wygrana Stali	15,00

Zwycięzca jest więc raczej znany, dlatego pokusiłem się o zakład specjalny: Lambert i Lewandowski więcej do Zmarzlika. Kurs jest bardzo korzystny, a jest wiele przesłanek, że typ się sprawdzi.

Stabilna i wysoka forma Lamberta

Brytyjczyk jedzie świetny sezon i ani razu tak naprawdę nie zawiódł swojej drużyny. Tak wyglądają jego tegoroczne statystyki ligowe:

Robert Lambert Apator Toruń

Sylwetka

2022

• Śr. w Ektralidze 2,174 (8.)
• Śr. domowa 2,372 (6.)
• Śr. wyjazdowa 1,977 (11.)
• Liczba dwucyfrówek 14/14

Wrażenie robią przede wszystkim świetnia średnia domowa oraz komplet dwucyfrówek w tym sezonie. W meczach u siebie Brytyjczyk nie zszedł poniżej 13 punktów i w rywalizacji z tak osłabioną Stalą Gorzów jest to absolutne minimum, które z pewnością wypełni.

Lambert pojedzie 6-krotnie, natomiast Zmarzlik prawdopodobnie dostanie jeden start więcej. Ich zdobycze punktowe będą więc podobne lub Polak będzie miał „oczko” lub dwa więcej. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami miało miejsce 17 lipca. Wówczas były zawodnik Motoru zdobył 12+1 w 6 startach, natomiast Zmarzlik 10+1 w 5 startach. Teraz proporcję wyścigów się odwrócą, ale liczby wskazują, że lepiej w Toruniu czuje się zawodnik Apatora. A nawet jeśli Bartek pojedzie nieco lepiej, to w moim typie swoje punkty dorzuca również Krzysztof Lewandowski.

Cenne punkty Lewandowskiego

Juniorowi Apatora oczywiście daleko to zdobyczy swoich starszych kolegów, ale Lewandowski jeśli tylko jest zdrowy to dorzuca bardzo cenne punkty dla swojego zespołu, zwłaszcza w meczach domowych, w których w tym sezonie punktował następująco:

Poza meczem przeciwko Włókniarzowi, który ma kapitalnych juniorów, Lewandowski jechał naprawdę bardzo solidnie. Ponadto wygrał 4 z 6 biegów juniorskich na Motoarenie, a teraz również w biegu numer 2. powinien zanotować zwycięstwo.

Stal ma najgorszych juniorów w lidze, którzy w każdym meczu zdobywają zaledwie średnio 3.5 pkt. Co więcej w Toruniu nie pojedzie Oskar Paluch. Lewandowski spokojnie powinien zanotować 3 punkty. W dalszej części meczu junior Apatora ma jeszcze jeden bieg ze swoim rówieśnikiem, a więc łącznie powinien zanotować min. 4 punkty.

Podsumowując Lambert i Lewandowski razem powinni zdobyć co najmniej 17/18 punktów. Aby sam Zmarzlik zdobył więcej musiałby pojechać mecz perfekcyjny, a będzie to bardzo trudno nawet przy 7 startach. Apator ma bowiem bardzo silnych seniorów, a ostatni mecz tymi zespołami pokazał, że Zmarzlik nie czuje się na Motoarenie najlepiej.

Typy na żużel. Sparta – Włókniarz

Drugi mecz Sparta – Włókniarz zapowiada się znacznie bardziej wyrównanie, co potwierdzają kursy:

		Kurs na Spartę	1,45
		Kurs na remis	13,00
		Kurs na Włókniarza	3,00

Tak wysoki kurs na Włókniarza może dziwić, ale mnie jeszcze bardziej dziwi tak wysoka linijka punktowa dla Gleba Czugunowa (+/- 8.5 pkt). Według mnie Rosjanin z polskim paszportem zdecydowanie zanotuje mniejszą zdobycz punktową, a kurs jest naprawdę dobry – 1,95.

Fatalny sezon Czugunowa

Na jazdę Czugunowa trudno w tym sezonie patrzeć. Bardzo słabe występy indywidualne przeplata z lepszymi i bardzo słabymi meczami w zespole Sparty Wrocław. Oto ekstraligowy sezon Czugunowa w liczbach:

U siebie średnia Gleba wygląda nieźle, ale jeśli spojrzymy na jego wyczyny w ostatnich 5 meczach, to w oczy rzuca się bardzo duży brak powtarzalności:

• vs Ostrów – 12 punktów (wyjazd)
• vs Włókniarz – 9 punktów (dom)
• vs Leszno – 5 punktów (wyjazd)
• vs Ostrów – 18 punktów (dom)
• vs Toruń – 3 punkty (wyjazd)

Z jednej strony mamy bardzo dobre występy w meczach z Ostrowem i Grudziądzem, a z drugiej bardzo słabe z Unią czy Apatorem. Które są bardziej miarodajne? Według mnie zdecydowanie te słabsze, ponieważ zarówno GKM jak i Ostrów byli absolutnie najsłabsi w lidze i przegrywały mecze jak leci.

W nadchodzącym starciu z Włókniarzem, Czugunow przejdzie prawdziwy test, którego moim zdaniem nie zda. Zwłaszcza, że został ustawiony pod bardzo trudnym numerem 9., a jego tabela biegowa wygląda następująco:

W swoim pierwszym starcie Czugunowowi będzie bardzo trudno o jakikolwiek punkcik. W dalszych biegach też zawsze ma dwóch zawodników czy to ze strony Włókniarza czy Sparty, którzy powinni znaleźć się przed nim. 22-latek pojedzie jeszcze raz Z/Z i być może w biegu nominowanym, ale niewiele to zmienia. Nawet, jeśli zdobywałby pojedyncze punkty, to bardzo mało prawdopodobne jest, że uzbiera ich więcej niż 9.

Zwłaszcza, że na torze we Wrocławiu została położona plandeka, która ma chronić przed opadami. Jeśli zawody się odbędą, to mocno wytrąci to atut toru gospodarzom, a tak jak pokazałem w statystykach, Czugunow jedzie w tym roku poprawnie wyłącznie na dobrze znanej sobie nawierzchni na Stadionie Olimpijskim.