W niedzielę 4 września poznamy dwóch finalistów PGE Ekstraligi. Pierwszego z nich wyłonimy z pary Motor Lublin – Apator Toruń. W pierwszym półfinale górą był Apator, który wygrał 50:40 i teraz to torunianie są bliżej awansu do wielkiego finału. Ja uważam jednak, że Motor na własnym obiekcie odrobi straty i pokona „Anioły” przynajmniej 13 punktami po kursie 1,95. Mój zakład obstawiam w Etoto, które gwarantuje najlepszą promocję specjalną na żużel.
Żużel na grubo
- Promocja gwarantuje freebet w wysokości 50% postawionej stawki do 50 zł
- Aby go otrzymać, należy obstawić zakład AKO z kursem min. 2,20 ze zdarzeniami wyłącznie z oferty na żużel
Tak jak napisałem, aby skorzystać z promocji, należy obstawić kupon AKO na żużel. Dlatego odsyłam do mojego typu na drugi półfinał Ekstraligi – Włókniarz vs Stal.
Z kolei, jeśli nie masz jeszcze konta, to po rejestracji z naszym kodem promocyjnym do Etoto będziesz mógł skorzystać z bonusu 200% od wpłaty do 200 zł. Ma on świetne warunki, ponieważ wymaga tylko jednokrotnego obrotu na kuponie AKO.
Oznacza to, że jeśli wpłacisz 100 zł, to dostaniesz ponadto 200 zł bonusu. Łącznie będziesz mógł więc postawić na nasze żużlowe typy 300 zł i jeśli wygrasz, to pieniądze będziesz mógł od razu wypłacić. Nasze typy na półfinały Ekstraligi dają kurs ok. 3,50, a więc ewentualna wygrana wyniesie ponad 920 zł.
Motor – Apator typy. Sprawny Michelsen kluczem do sukcesu
Główną przyczyną 10-punktowej porażki Motoru w Toruniu były problemy zdrowotne Mikkela Michelsena. Duńczyk pechowo upadł na próbie toru, przez co wystąpił tylko w 4 biegach.
W tamtym spotkaniu Michelsen zacisnął zęby i pomimo ogromnego bólu pojechał w 4 biegach, z których i tak 2 wygrał. Jego obecność w rewanżu stanęła pod znakiem zapytania, a bez niego Motor byłby tak zdziesiątkowany, że odrobienie strat byłoby niemożliwe. Na szczęście dla lublinian, ich lider już tej samej nocy wybrał się zaprzyjaźnionego fizjoterapeuty w Częstochowie, a ten postawił go na nogi.
Potwierdzenie, że Michelsen jest zdolny do jazdy mieliśmy już w sobotę. Zawodnik Motoru wystąpił w 3. rundzie SEC w Łodzi. Pojechał tam co prawda przeciętnie i zajął 11. miejsce. Nie ulega jednak wątpliwości, że 28-latek „nie zabijał się” w tych zawodach i wszystko co najlepsze zaprezentuje w niedzielnym spotkaniu. Dlaczego jego obecność jest tak istotna? Oto garść statystyk:
Michelsen na własnym torze jest gwarancją około 14 „oczek”. Licząc z bonusami nie było jeszcze w tym sezonie spotkania, w którym u siebie zszedłby poniżej 11 punktów, a zdarzały mu się mecze nawet z 18-stkami. Dlatego nawet, jeśli jest zdrowy w 75% i zdobędzie ok. 10-11 punktów, to i tak w kontekście odrabiania strat będzie to kwestia kluczowa.
Motor – Apator typy. Reaktywacja Cierniaka
W piątkowym meczu Mateusz Cierniak pojechał swój najsłabszy mecz sezonu. Nie zdobył żadnego punktu w 3 startach, a ponadto dwukrotnie przegrał z debiutantem – Mateuszem Affeltem. Nie mam jednak wątpliwości, że była to jednorazowa wpadka, a w rewanżu podrażniony Cierniak wróci do swojej optymalnej dyspozycji, która jak na jego wiek prezentuje się w tym sezonie bardzo solidnie.
Wychowanek Unii Tarnów szczególnie dobrze jeździ na własnym torze. Notował już w tym sezonie 2 mecze z 9 punktami i tylko raz zszedł poniżej 5 zdobytych „oczek”. Cierniak świetnie radzi też sobie z presją, co potwierdzają jego występy w SGP 2, gdzie jest liderem cyklu.
Dlatego uważam, że wpadka Cierniaka w Toruniu to jednorazowy wybryk i w rewanżu duet juniorski Motoru zdominuje swoich rówieśników. Wiktor Lampart jedzie przecież kapitalnie, stąd spodziewam się, że zdobędą ok. 4-5 punktów więcej. Będzie to kluczowe w kontekście odrabiania strat, a poniżej prezentuje statystyki młodzieżowców obu zespołów na przestrzeni sezonu, które potwierdzają moją tezę.
9,35 (2. wynik w lidze) | Śr. pkt w meczu | 4,35 (7. wynik w lidze) | ||
4,06 (1. wynik w lidze) | Śr. pkt w biegach juniorskich | 2,88 (4. wynik w lidze) | ||
10 (9x 5:1) | Wygrane biegi juniorskie | 7 | ||
19 | Wygrane biegi (indywidualnie) | 9 |
Słaba postawa Apatora na wyjazdach
Ostatnim i również kluczowym argumentem jest bardzo słaba forma Apatora na wyjazdach. W tym przypadku będzie to szczególnie istotne, ponieważ Motor u siebie to zespół niepokonany. Poniżej prezentuję porównanie wyników Motoru u siebie oraz Apatora na wyjeździe.
8 | Mecze | 8 | ||
8 | Wygrane | 2 | ||
0 | Porażki | 6 | ||
53,5 | Śr. punktów | 40,5 | ||
+136 | Różnica punktów | -72 |
Liczby dla Apatora są bezlitosne, a nie pomaga fakt, że torunianie jedyne mecze na wyjeździe wygrali z outsiderami ligi i to ledwo (GKM 46:44), Ostrów (47:43).
Z kolei w meczu rundy zasadniczej w Lublinie przegrali z Motorem aż 35:55. Co więcej lublinianie tylko w jednym meczu na swoim owalu pozwolili rywalom zdobyć więcej niż 40 punktów. Wszystkie ta aspekty pokazują, że Motor jest zwyczajnie lepszym zespołem od Apatora i u siebie powinien wygrać co najmniej 13 punktami, co da awans do finału.