W niedzielę, 7 sierpnia, w Toruniu poznamy ostateczny układ par ćwierćfinałów PGE Ekstraligi. Pewne udziału w tej fazie sezonu są zarówno ekipy Apatora jak i Sparty, ale wciąż nie wiemy, która z tych drużyn uplasuje się na 4. pozycji. Oto jak dokładnie przedstawia się sytuacja obu zespołów przed tym meczem:
H2H | H2H | |||
---|---|---|---|---|
4. | Miejsce w lidze | 5. | ||
17 | Punkty | 15 | ||
7 | Wygrane | 6 | ||
6 | Porażki | 6 | ||
31 | Wynik w 1. meczu | 59 |
Przed niedzielnym meczem w lepszej sytuacji są torunianie, którzy do obronienia 4. pozycji i wywalczenia sobie łatwiejszego ćwierćfinału potrzebują zaledwie punktu. Naszym zdaniem Apator wygra ten mecz i zrobi to pewnie. Typujemy, że torunianie wygrają z handicapem -4.5 pkt.
Apator – Sparta kursy bukmacherskie
Zdaniem bukmacherów Apator jest faworytem tego spotkania. Notowania na zwycięstwo oscylują w okolicach 1,90, kurs na nasz typ to 2.30. Według mnie najlepszą opcją do obstawienia wygranej Apatora z handicapem -2.5 pkt jest Etoto.
Etoto to gwarancja korzystnego obstawienia zakładu zarówno dla nowych, jak i zarejestrowanych graczy. Co możesz zyskać?
- Jeśli nie masz konta i założysz je z kodem promocyjnym EXTRA20, otrzymasz m.in. bonus 200% od wpłaconego depozytu. Jeśli więc wpłacisz 100 zł, otrzymasz dodatkowo 200 zł bonusu na grę. Bonus trzeba obrócić tylko raz, co daje dużą szansę na spieniężenie ekstra środków.
- Jeśli masz konta, to Etoto posiada świetną promocję „Żużel na grubo”. Obstawiasz zakład AKO z kursem 2,20 z zakładami żużlowymi, a bukmacher dajcie ci freebet w postaci 50% postawionej stawki do 100 zł. Darmowy zakład masz do wykorzystania na zakłady żużlowe.
Motoarena znów atutem „Aniołów”
Po kilku sezonach dużych problemów torunian u siebie, w tegorocznych rozgrywkach domowy tor znów stał się atutem podopiecznych Roberta Sawiny. Poza porażką z Motorem Lublin, „Anioły” odniosły komplet zwycięstw.
Aktualnie Apator notuje imponującą serię 4 domowych wygranych z rzędu, w których to pokonał m.in. wicelidera – Włókniarz Częstochowa (48:42) i 3. siłę ligi – Stal Gorzów (47:43). Istotny jest również fakt, że tak dobra forma zespołu z grodu Kopernika na własnym obiekcie nie jest przypadkiem, a efektem trudnych prac torowych
Włożyliśmy mnóstwo sił, by tor przypominał ten z początków Motoareny. Nawierzchnia została już wielokrotnie zmodyfikowana. Mamy tor, który jest równomierny, który jest odpowiednio nawadniany. Wróciliśmy do czasów, kiedy to można przejechać 4 okrążenia poniżej 58 sekund. Nawierzchnię odsypaliśmy, żeby dobrze ją wymieszać. Zmieniliśmy granulację toru. Teraz on inaczej przesycha
Adam Krużyński dla Eleven Sports
Efekty były widoczne już przy okazji zwycięstwa ze Stalą Gorzów. Aż 15 mijanek i efektowne zwycięstwo z mocnym przeciwnikiem jest świetnym prognostykiem na rywalizację ze Spartą. Wrażenie robi też 4. najwyższa w PGE Ekstralidze średnia zdobywanych punktów na własnym terenie – 50,2 pkt. Jeśli taką średnią torunianie wyrobią, to o nasz typ możemy być spokojni.
Rosnąca forma seniorów
Dobre samopoczucie torunian u siebie ma niebagatelny wpływ na rosnącą formę poszczególnych zawodników. Mowa przede wszystkim o Patryku Dudku i Robercie Lambercie, którzy notują bardzo dobry sezon, a ich forma z meczu na meczu rośnie. Obaj panowie pojechali w tym sezonie w parze już 23 biegi, w których zdobyli 87 punktów. Ich współczynnik to +36 punktów, co jest najlepszych wynikiem w całej PGE Ekstralidze.
2,215 (8.) | Śr. pkt/bieg | 2,152 (9.) | ||
12,23 | Śr. pkt/mecz | 11,92 | ||
2,333 (8.) | Śr. pkt u siebie | 2,361 (6.) | ||
35 | % zwycięstw | 42 |
Ich statystyki robią bardzo duże wrażenie i dowodzą, że w rywalizacji z duetem Janowski – Woffinden, to właśnie Lambert i Dudek powinni dać swojej drużynie większą liczbę punktów. Zarówno Polak jak i Anglik pojadą po 6 razy i spodziewamy się po nich łącznie co najmniej 24 „oczek”. Jest to scenariusz wielce prawdopodobny, ponieważ do tej pory w 6 meczach na Motoarenie licząc z bonusami Dudek i Lambert ani razu nie zeszli poniżej dwucyfrówki.
Oczywiście Dudek i Lambert we dwójkę meczu nie wygrają, dlatego musimy podkreślić także rosnącą formę Pawła Przedpełskiego i Jacka Holdera. Polak w 5 ostatnich meczach zdobywał odpowiednio:
- 13 punktów vs Leszno
- 10 punktów vs Grudziądz
- 10 punktów vs Lublin
- 12 punktów vs Gorzów
- 9 punktów vs Ostrów
Z kolei Australijczyk ogromną zwyżkę formy pokazał, podczas finałów Speedway of Nations, gdzie wraz z Maxem Frickiem zdobył złoty medal i z 23 punktami został najlepiej punktującym zawodnikiem turnieju.
Nierówny skład Sparty
O ile Apator u siebie może pochwalić się naprawdę równym i silnym składem, to Sparta w meczach wyjazdowych ma ogromne luki. Na ten moment jedynym pewniakiem jest Maciej Janowski, ponieważ wracający do wysokiej formy Tai Woffinden mocno poobijał się przed finałem SoN, w którym zresztą nie wystartował. Brytyjczyk w meczu wystąpi, ale jego zdrowie stoi pod znakiem zapytania.
Prawdziwym problemem wrocławian jest jednak druga linia: Gleb Czugunow i Dan Bewley.
Dan Bewley | Gleb Czugunow | |
---|---|---|
Średnia u siebie | 2,024 | 1,857 |
Średnia na wyjeździe | 1,605 | 1,222 |
Różnica zdobywanych punktów przez ten duet w meczach domowych i wyjazdowych to około 5,5 punktu. W obliczu faktu, że Sparta jedzie bez Artioma Łaguty, a Bartłomiej Kowalski, choć średnią wyjazdową od Czugunowa ma lepszą, także nie jest w stanie regularnie pokonywać seniorów rywali trudno spodziewać się, aby zespół z Dolnego Śląska był w stanie zagrozić Apatorowi.
Wrocławianie w tym sezonie na wyjeździe wygrali tylko dwukrotnie – w Ostrowie (56:34), gdzie wygrał każdy oraz w Lesznie (46:44). Ten drugi triumf był bardzo cenny, ale na ten moment potencjał Apatora uznajemy za większy niż Unii. Spartanie średnio na wyjazdach zdobywają 43 punkty. Jeśli tą średnią utrzymają, to nasz typ będzie skuteczny. Uważamy jednak, że przy dobrze dysponowanych torunianach nawet ta granica będzie trudna do osiągnięcia.