Chelsea jest zdecydowanym faworytem meczu z Southampton. Gospodarze mogą być lekko podłamani, że nawet dobra gra przeciwko United nie dała im jednego punktu. W zupełnie innych nastrojach na mecz przyjadą londyńczycy, którzy w dziesiątkę uporali się z Leicester.
Choć oba kluby dzielą w tabeli tylko 3 punkty, bukmacherzy dają gościom zdecydowanie większe szanse na triumf. Kursy bukmacherskie na Southampton – Chelsea zakładają dość łatwą wygraną ekipy Thomasa Tuchela (5.40 na Świętych i 1.59 na Chelsea w forBET). Podzielamy zdanie analityków bukmacherskich, ale zdecydowaliśmy się dodatkowo założyć, że przyjezdni wywalczą w tym meczu przynajmniej 5 rzutów rożnych. W tym celu skorzystaliśmy z BetArchitekta w forBET.
Southampton – Chelsea – typy. Gospodarze bez punktów?
Southampton dzielnie walczyło, ale niemal zgodnie z trwającą już prawie 20 lat tradycją, poległo na St. Mary Stadium z Manchesterem United. Będąc w skórze Ralpha Hasenhüttla trudno być optymistą przed najbliższą kolejką. Akcje Chelsea w angielskim futbolu stoją bowiem wyżej niż ostatniego rywala, a i historia spotkań nie jest dla Świętych zbyt łaskawa.
Chelsea pokazała w sobotę, że wysoka porażka z Leeds była wypadkiem przy pracy. Wygrana z Leicester mimo ogromnych problemów jakich przysporzył im Conor Gallagher (czerwona kartka w 28. minucie gry) była dowodem na to, że zespół ten będzie w tym sezonie liczyć się w walce o najwyższe lokaty w Premier League. Wysoką dyspozycję pokazał Raheem Sterling, dla którego były to pierwsze dwa gole w nowych barwach, oraz boczni obrońcy – Cucurella i James (obaj zaliczyli po asyście).
Postaw pierwszy kupon w forBET bez obawy o przegraną.
Nasi czytelnicy, którzy skorzystają z naszego kodu promocyjnego przy rejestracji w forBET otrzymają wysoki zakład bez ryzyka, który dotyczyć będzie pierwszego postawionego kuponu!
Aż do 1280 złotych – tyle możesz postawić bez obawy, że stracisz pieniądze.
- Załóż konto z kodem EXTRA280,
- wpłać pierwszy depozyt,
- postaw pierwszy zakład bez ryzyka.
Typy na Southampton – Chelsea. Ostatnie wyniki
Paradoksalnie, Chelsea doskonale radzi sobie z Southampton na St. Mary Stadium, podczas gdy na własnym boisku Święci sprawiają jej niemałe problemy. Z ostatnich 5 meczów wyjazdowych, the Blues przywieźli aż 13 punktów na 15 możliwych, podczas gdy na Stamford Bridge dorobek ten liczy zaledwie 8 oczek:
- Chelsea na wyjeździe z Southampton: 4Z-1R-0P
- Chelsea u siebie z Southampton : 2Z-2R-1P
Sezon | Mecz | Wynik |
---|---|---|
2021/2022 | Southampton – Chelsea | 0:6 |
2021/2022 | Chelsea – Southampton | 3:1 |
2020/2021 | Southampton – Chelsea | 1:1 |
2020/2021 | Chelsea – Southampton | 3:3 |
2019/2020 | Chelsea – Southampton | 0:2 |
2019/2020 | Southampton – Chelsea | 1:4 |
2018/2019 | Chelsea – Southampton | 0:0 |
2018/2019 | Southampton – Chelsea | 0:3 |
2017/2018 | Southampton – Chelsea | 2:3 |
2017/2018 | Chelsea – Southampton | 1:0 |
Patrząc tylko na spotkania wyjazdowe, Southampton okazuje się być jednym z ulubionych rywali The Blues w ostatnich latach. W minionych 9 smeczach ze Świętymi w delegacji klub z Londynu wygrał 7, a 2 zremisował. Ostatnią porażkę zanotował tam 8 lat temu!
Southampton – Chelsea typy. Rzuty rożne pod lupą
Bardzo wiele wskazuje na to, że Chelsea będzie w stanie wywalczyć przeciwko Southampton przynajmniej 5 kornerów. W meczu 1. kolejki Premier League z Evertonem, który może mieć podobny przebieg do wtorkowego starcia. The Blues aż 16-krotnie wznawiali grę z narożnika boiska. Podopieczni Thomasa Tuchela mieli 8 takich stałych fragmentów gry przeciwko silnemu Tottenhamowi i w słabym w swoim wykonaniu meczu z Leeds. Zaledwie 3 rzuty rożne wykonywali z Leicester, ale ogromny wpływ na przebieg gry miała czerwona kartka w pierwszej połowie dla Conora Gallaghera.
Spotkanie | Wynik | Rzuty rożne Chelsea | |
---|---|---|---|
4. kolejka | Chelsea – Leicester | 2:1 | 3 |
3. kolejka | Leeds – Chelsea | 3:0 | 6 |
2. kolejka | Chelsea – Tottenham | 2;2 | 8 |
1. kolejka | Everton – Chelsea | 0:1 | 16 |
Heatmapy pokazują strategię Chelsea
Chelsea prowadzi swoje ataki w taki sposób, który ewidentnie sprzyja uzyskiwaniu dużej liczby rzutów rożnych. Gra Londyńczyków jest oparta na dośrodkowaniach z bocznych stref, gdzie operuje dwóch bardzo dobrych skrajnych obrońców, niewahających się korzystać ze swoich dobrych wrzutek. Zarówno Reece James jak i Marc Cucurella wyróżniają się pod tym względem na tle ligowej konkurencji. O tym jak zaangażowani są w ofensywę świadczy heatmapa ich poczynań przeciwko Lisom:
O tym, że Chelsea prowadzi wiele akcji w bocznych strefach boiska, w równie dużym stopniu decyduje też inna kwestia. Thomas Tuchel w ataku stawia na Raheema Sterlinga i Kaia Havertza, którzy jak doskonale wiadomo nie są klasycznymi dziewiątkami. Wobec tego szukają sobie miejsca na boisku, rzadko bywając w świetle bramki i schodząc do linii bocznych. Tworzą wówczas przewagę w tych strefach i stwarzają okazję do dośrodkowań, prowokujących wybijanie przez rywali piłki poza linię końcową. Obserwacje te potwierdza złożona heatmapa Sterlinga i Havertza z ostatniego starcia:
Efektywność bocznych obrońców
Wielką siłą Chelsea są jej skrajni obrońcy. Obecnie, podstawową ich parę stanowią reprezentant kraju – Reece James i sprowadzony z Brighton – Marc Cucurella. Mimo krótkiego stażu na Stamford Bridge, Hiszpan zaliczył już w tym sezonie 2 asysty, zaś Anglik plasuje się w ligowej czołówce najczęściej wrzucających piłkę w pole karne (28 razy w 4 spotkaniach). To właśnie za ich sprawą, Chelsea jest 6 zespołem Premier League w liczbie dośrodkowań i widać ewidentnie, że jest to pomysł na grę jaki zaordynował Thomas Tuchel. Niemiec ma w odwodzie również Marcosa Alonso i Bena Chillwela, którzy dysponują podobnymi umiejętnościami, co ich rywale do miejsca w składzie.
Przeczytaj nasze analizy i poznaj typy bukmacherskie na mecze Premier League i innych czołowych lig europejskich.
Prawdopodobne składy
Ustawienie 4-2-3-1 ostatecznie nie dało sukcesu z Manchesterem United, ale manager wtorkowych gospodarzy był zadowolony z postawy swoich piłkarzy. Jeżeli problemy mięśniowe Belli-Kotchapa, które sygnalizował w sobotę nie okażą się poważne, Southampton zagra najprawdopodobniej w tym samym składzie co z Czerwonymi Diabłami.
Ze Świętymi na pewno nie wystąpi Gallagher, który będzie musiał pauzować za czerwoną kartkę. Karę zawieszenia odcierpiał już Koulibaly, dlatego prawdopodobny jest powrót do formacji 3-4-3. To w tym ustawieniu Chelsea grała w w pierwszych trzech kolejkach i dawało jej to wiele rzutów rożnych. Niewykluczone, że w drugiej połowie zadebiutuje Wesley Fofana, którego pozyskanie z Leicester jest kwestią godzin.
Southampton:
Bazunu – Walker-Peters, Bella-Kotchap, Salisu, Djenepo – Ward-Prowse, Lavia – A.Armstrong, Aribo, Elyououssi – Adams.
Chelsea:
Mendy – Chalobah, Silva; Koulibaly – James, Jorginho, Loftus-Cheek, Cucurella- Mount, Sterling, Havertz.