Liga Konferencji - typy bukmacherskie fot. 400mm.pl
  • Piłka nożna

Slavia – Panathinaikos – nieoczywisty typ na LKE

Istnieją przesłanki ku temu, aby twierdzić, że w Pradze obejrzymy wyrównane spotkanie. Slavia z każdym sezonem wydaje się słabsza, natomiast Panathinaikos wyraźnie wzmocnił się w letnim okienku transferowym.

Mój typ: X2

Slavia nie jest już tak silnym zespołem jak w ubiegłych latach. Przegrała pierwszy ligowy mecz, a zespół opuściło kilku kluczowych graczy. Typując ten mecz w STS możesz skorzystać z oferty zakładu bez ryzyka. Obstawiając do 100 zł, w razie porażki na twoje konto wraca cała postawiona suma.

kurs: 2.08
Obstaw w STS

Rywalizacji Slavii Praga z Panathinaikosem będziemy się przyglądać ze szczególnym zainteresowaniem. Zwycięzca tej pary może być rywalem Rakowa Częstochowa, o ile ten upora się w III rundzie el. LKE ze Spartakiem Trnawa. Bukmacherzy dają nieco większe szanse Czechom i znajduje to odzwierciedlenie w ich ofertach. Kursy na Slavia – Panathinaikos prezentują się w STS następująco:

  • Zwycięstwo Slavii: 1.75
  • Remis: 3.80
  • Zwycięstwo Panathinaikosu: 4.65

To niewątpliwie jedna z najciekawszych par jakie skojarzył los już w III rundzie eliminacyjnej. Dysponująca wciąż dużą siłą w ofensywie drużyna z Pragi, spotka się z zespołem, który w ostatnim czasie nie zwykł tracić wielu goli. Wobec tego trudne jest wytypowanie, ile bramek obejrzymy w czwartkowy wieczór. Zdecydowaliśmy się zatem na typ w stronę teamu z Hellady.

Postaw 100 zł, odbierz 100 zł. Taką ofertę powitalną przygotował dla nowych graczy STS.

Tak działa zakład bez ryzyka. Wpłać minimum 50 złotych, postaw pierwszy kupon, a w razie niepowodzenia stawka pierwszego zakładu wróci na twoje konto depozytowe.

Oferta dostępna jest dla graczy, którzy zarejestrują się w STS z naszym kodem promocyjnym. Wystarczy kliknąć przycisk poniżej.

O czym powinieneś wiedzieć przed meczem Slavia – Panathinaikos?

Slavia PragaPanathinaikos Ateny
Nieudanie zainaugurowała rozgrywki ligowe przegrywając 0:1 z Hradec KralovePoniósł tylko jedną porażkę w ostatnich 20 meczach
Wiosną sezonu 2021/2022 poniosła aż 4 domowe porażkiDwukrotnie ograł Slavię w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów w sezonie 2001/2022 (1:0 i 2:1)
Ma problem z grą pod presją – przegrała dwie prestiżowe batalie ze Spartą Praga przed własną publicznościąW 5 z ostatnich 6 spotkań zachowywał czyste konto
Strzelała bramkę w 11 kolejnych spotkaniach LKENie grał w europejskich pucharach od 5 lat
W każdym z jej ostatnich 8 spotkań Ligi Konferencji Europy padały przynajmniej 3 golePrzeprowadził ciekawe transfery (Cerin, Magnusson, Łodygin, Sporar, Ganea, Verbić)

Slavia – Panathinaikos. Typy na Ligę Konferencji

Celem Slavii na sezon 2021/2022 była obrona Mistrzostwa Czech. Mimo prowadzenia po rundzie zasadniczej, podopieczni Jinricha Trpisovskiego dość wyraźnie przegrali rywalizację w fazie finałowej z Viktorią Pilzno. Efektem tego jest gra w el. LKE już od II rundy kwalifikacyjnej. Pierwszą przeszkodą był zespół z Gibraltaru – St. Jospehs, ale Czesi podeszli do obu spotkań w pełni skoncentrowani i rozbili rywali aż 11:0 w dwumeczu.

Mój typ: X2
kurs: 2.08
Obstaw w STS

Atutem czerwono-białych jest ich doświadczenie w meczach europejskich pucharów. Eksportowa drużyna naszych południowych sąsiadów regularnie dochodzi do bardzo dalekich etapów rozgrywek. W 2019 i 2021 roku Slavia dotarła aż do ćwierćfinału Ligi Europy, zaś w ubiegłym sezonie zameldowała się w najlepszej „8” Ligi Konferencji Europy. Kamyczkiem do ogródka jest odpadnięcie w el. LE z Legią Warszawa, której nie dawano na to wówczas żadnych szans.

Choć chińscy właściciele Slavii nie szastają już pieniędzmi tak jak 3-4 lata temu, to nadal stać ich na imponujące transfery, jak na realia czeskiej ligi. Tym razem ściągnęli Ewertona z Mlady Boleslav i Vaclava Jureckę ze Slovacko (w marcu zadebiutował w reprezentacji). Szczególnie ten pierwszy prezentował się w meczach kontrolnych wybornie i będzie znaczącym wzmocnieniem.

Nie znaczy to, że Slavia nie zmaga się z żadnymi problemami. Przegrała ligową inaugurację, ciężkie kontuzje wciąż leczą Hovorka i Boril, a trener Trpisovsky będzie musiał dotrzeć do piłkarzy, którzy w kluczowych meczach minionego sezonu nie poradzili sobie z presją. Naszym zdaniem prażan nie czeka w czwartek spacerek, a Koniczynki postawią trudne warunki.

Przewidywany skład:
Mandous- Dorley, Eduardo, Ousou, Doudera – Tiehi, Holes – Ewerton, Traore, Usor – Jurecka

Panathinaikos ma atuty, by zatrzymać Slavię

Najbardziej utytułowany grecki klub wraca do Europy po 5 latach przerwy. Mimo że Koniczynki zdołały w tym czasie dwukrotnie zająć miejsce premiujące ich awansem do pucharów, musiały odcierpieć karę od UEFA za zaległości finansowe względem zawodników. Ich ostatnim przeciwnikiem był Athletic Bilbao w rundzie decydującej o awansie do fazy grupowej LE. W Atenach Hiszpanie wygrali 3:2, zaś w Bilbao 1:0.

Trener Ivan Jovanović ma do dyspozycji naprawdę ciekawy zespół. W lecie poczyniono solidne wzmocnienia, które już w letnich sparingach decydowały o sile zespołu. Dość powiedzieć, że grecki team stracił tylko 1 gola w ostatnich 6 meczach sparingowych, choć mierzył się z PAOK-iem, Bayerem Leverkusen czy Watfordem.

Piłkarze z Aten pojadą do stolicy Czech z wielkimi nadziejami i w niemal najmocniejszym składzie. Kontuzję leczy bowiem tylko prawy obrońca – Giannis Kotsiras (problemy z przywodzicielem). Wątpliwy jest również występ Fotosa Ioannidisa, gdyż młodzieżowy reprezentant Grecji odniósł kontuzję w ostatnim meczu kontrolnym i został zmieniony przez doskonale znanego z polskich boisk Carlitosa Lopeza. Szkoleniowiec Greków prawdopodobnie zdecyduje się na ustawienie 3-5-2, wobec czego może zabraknąć miejsca w składzie dla Hiszpana Cantalapiedry. Mało prawdopodobne jest, abyśmy od pierwszych minut oglądali też nowy nabytek – Andraża Sporara. Słoweniec niedawno dołączył do zespołu i nie zagrał w choćby jednym sparingu, dlatego miejsce w ataku zajmie wspomniany Carlitos.

Poczynione wzmocnienia i forma prezentowana w ostatnich miesiącach przez Panathinaikos Ateny sprawiają, że realny staje się scenariusz, że wybrańcy Ivana Jovanovicia przywiozą z Pragi choćby remis. Biorąc pod uwagę fakt, że rewanż zostanie rozegrany przy fanatycznej publiczności w Atenach, taki rezultat byłby dla przyjezdnych korzystny.  

Przewidywany skład:
Lodygin – Sanchez, Ganea, Magnusson, Schenkeveld, Vagiannidis – Cerin, Alexandropoulos, Kourbelis – Carlitos Lopez, Kampetsis

Mój typ: X2
kurs: 2.08
Obstaw w STS
Komentarze: 0

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *