Monza – Juventus. Kurs 100 na wygraną Starej Damy!

Po 110 latach istnienia Monza w końcu awansowała do Serie A. Mecz z Juventusem będzie więc pierwszym bezpośrednim starciem na najwyższym szczeblu i najprawdopodobniej… pierwszą porażką. Mający swoje problemy Bianconeri wyglądają i tak na wyjątkowo solidnych na tle totalnie rozchwianej drużyny Silvio Berlusconiego.

Monza – Juventus – kursy bukmacherskie. Dlaczego takie wysokie?

Wielu graczy zastanawia się, dlaczego kursy bukmacherskie na Monza – Juventus oscylują wokół 1.85 na gości, skoro beniaminek zamyka tabelę Serie A. Wynika to przede wszystkim z kłopotów kadrowych z jakimi musi się zmierzyć Massimiliano Allegri i kilku słabszych rezultatów.

55-letni szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z Paula Pogby, Federico Chiesy, Wojciecha Szczęsnego i Kaio Jorge’a. Występy Manuela Locatellego i Adriena Rabiota należy ocenić jako wątpliwe, gdyż decyzja o ich ewentualnej zdolności do gry zapadnie tuż przed spotkaniem. W meczu LM z Benfiką, tylko z ławki wszedł Angel di Maria i wygląda na to, że nie ma jeszcze sił, aby grać w pełnym wymiarze czasowym.

Bez wątpienia natomiast nie zobaczymy na boisku Arkadiusza Milika i Juana Cuadrado, którzy muszą odcierpieć karę za kartki uzyskane podczas burzliwej końcówki meczu z Salernitaną. Na ławce zabraknie też samego trenera Juventusu, który mocno protestował przeciwko nieuznaniu gola reprezentanta Polski.

W związku z tym meczem mamy dla czytelników naszego portalu ekskluzywną promocję – zwycięstwo Juventusu możecie obstawić w Superbecie po kursie 100.00! Wystarczy tylko spełnić kilka warunków.

Ewentualna wygrana trafi na twoje konto bonusowe w Superbet. Aby wypłacić 200 zł bonusu, będziesz musiał obrócić bonusem raz na kuponie SOLO z kursem minimalnym 1.80 lub AKO z min. trzema zdarzeniami, gdzie kurs minimalny pojedynczego zdarzenia to 1.30.

Bonus 200 PLN to nie jedyna korzyść, jaka czeka na ciebie po założeniu konta z naszym kodem w Superbet. Oprócz podwyższonego kursu otrzymasz też freebet i bonusy od depozytu – wszystkie szczegóły promocji znajdziesz w naszym dedykowanym artykule o kodzie promocyjnym Superbetu.

Monza – Juventus – typy bukmacherskie

Wracając jednak do meczu. Czy tak potężne ubytki kadrowe oznaczają, że Juve po raz kolejny nie sięgnie po komplet punktów? Skład wyjściowy będzie pełen zawodników, których jakość powinna zagwarantować zwycięstwo przyjezdnym.

Niewykluczone również, że linia pomocy w składzie Paredes-Miretti-McKennie zostanie wzmocniona powracającym do zdrowia Locatellim lub Rabiotem. Wówczas szanse Bianconerich jeszcze bardziej wzrosną. Typujemy zatem wygraną Starej Damy w Superbet, przy jednoczesnym założeniu, że w meczu nie padną więcej niż 3 gole.

Monza – Juventus. Beniaminek z wieloma problemami

Właścicielem Monzy jest doskonale znany w Italii, 85-letni już Silvio Berlusconi. Ekscentryczny polityk, binzesmen i działacz piłkarski jest gwarantem tego, że w jego klubie nie doświadczymy nudy. Na potwierdzenie tego, już po 6. kolejce zwolnił trenera.

Zdaniem włoskich mediów, Stroppa popadł w konflikty z najbardziej doświadczonymi piłkarzami klubu, bowiem zarzucał im m.in. że są w słabej formie fizycznej. Abstrahując od kwestii, czy sam nie jest za to odpowiedzialny, mimo ściągnięcia do klubu takich piłkarzy jak Petagna, Pessina czy Marlon, klub okupuje ostatnie miejsce w tabeli i ma mglistą perspektywę opuszczenia tej lokaty w najbliższym czasie.

Monza poniosła 3 porażki z rzędu u siebie, a rozmiary klęsk z Napoli (0:4) czy Romą (0:3) z pewnością nie wpłynęły korzystnie na morale zespołu. Trzeba również dodać, że kontuzjowani są zawodnicy, którzy mieli stanowić o sile drużyny – Andrea Ranocchia oraz Marco D`Alessandro.

Wobec kiepskiej formy, wewnętrznych konfliktów i zawirowań na stanowisku trenera, trudno zakładać, że beniaminek notujący fatalny start w Serie A zdoła skutecznie oprzeć się Juventusowi.

Narastającą krytyka, a Juventus… wciąż niepokonany w Serie A

Prawdą jest, że Juventus nie zdołał przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść w 4 z 6 spotkań w Serie A, ale jednocześnie nie znalazł w tych meczach pogromcy.

Cieniem na postawie przetrzebionego kontuzjami zespołu z Turynu kładzie się jednak postawa w Lidze Mistrzów. Po porażce w Paryżu, liczono na punkty z Benfiką. Rywal w pełni wykorzystał jednak problemy Juve w środku pola i wywiózł z Północy Włoch cenne zwycięstwo.

Nawet mimo wpadki i remisu z Salernitaną, Juventus wciąż jest niepokonany w Seria A, a jego niedzielni rywale dopiero w ostatniej kolejce cieszyli się z pierwszego w historii punktu we włoskiej elicie. Należy dodać, że zespół Allegriego potrafi bardzo umiejętnie rozgrywać swoje mecze w delegacji. Potwierdził to ubiegły sezon, w którym turyńczycy nie przegrali żadnego wyjazdowego spotkania w lidze pomiędzy październikiem, a kwietniem.

Juventus, Barcelona, Real Madryt, Legia Warszawa – na mecze tych drużyn znajdziesz na naszej stronie eksperckie typy bukmacherskie podparte analizami. Sprawdź.

Naszym zdaniem rozmiary zwycięstwa gości nie będą jednak imponujące. Wpływ na to będą miały nie tylko kontuzje zmniejszające jakość ofensywy, ale i taktyka jakiej zwolennikiem jest Allegri. Jego zespoły szukają pierwszej bramki, aby w pełni kontrolować przebieg spotkania po jej zdobyciu. Dowodem na to jest bilans bramkowy Bianconerich (9:4), z którego wynika, że w ich meczach pada niewiele ponad 2 bramki/mecz.

Monza – Juventus – typy. Goście faworytem

Trudno znaleźć choć jeden parametr, w którym Monza mogłaby oczekiwać przewagi nad Juventusem. Tabela dość boleśnie pokazuje różnicę klas pomiędzy zespołami, a wszelkie statystyki drużynowe wskazują, że nawet osłabiona ofensywa przyjezdnych jest dużo groźniejsza niż ta jaką dysponują gospodarze.

Efekt nowej miotły w Monzy? To bardzo wątpliwe

Efektem nowej miotły zwykło się określać w Polsce zjawisko lepszej gry zespołu tuż po zmianie trenera. Co da się zauważyć w Ekstraklasie, rzadko ma miejsce w silnych europejskich ligach. Na zmiany w jakości i stylu gry zwykle trzeba poczekać kilka tygodni, a pierwsze kolejki po zatrudnieniu w trakcie sezonu są dla nowych trenerów bardzo trudne.

Szalenie ciężkie zadanie czeka więc Raffaele Palladino. 38-latek przejął we wtorek schedę po Giovannim Stroppie i postara się odebrać punkty Juventusowi. To początkujący szkoleniowiec, który dotychczas prowadził tylko drużynę U-19 Monzy. Wobec doświadczenia Allegriego może być bezsilny, bowiem opiekun Bianconerich doskonale czyta zamiary swoich przeciwników.