Derby Londynu pomiędzy Chelsea a Tottenhamem w ostatnich latach były bardzo jednostronne. Nawet jeśli The Blues zmagali się ze swoimi problemami, a Koguty prezentowały dobrą formę, wynik był zazwyczaj korzystny dla klubu ze Stamford Bridge. Postawa obu ekip w 1. kolejce nowego sezonu daje nadzieję, że obejrzymy bardzo dobre widowisko, ale większe szanse na zwycięstwo daje się gospodarzom.
Przeznacz na typ dowolną kwotę do 600 zł w Fortunie, a w przypadku przegranej, cała postawiona stawka wróci na twoje konto.
Warunkiem skorzystania z powitalnego cashbacku do 600 zł jest rejestracja w Fortunie z naszym kodem promocyjnym.
Załóż konto i graj bez ryzykaZ tym punktem widzenia zgadzają się również bukmacherzy, którzy wystawili kursy na Chelsea – Tottenham. Nieco niższe przeliczniki oferują za triumf wybrańców Tuchela (2.27 w Fortunie), a wyższe na wygraną gości – 3.25.
Statystyki z 1. kolejki Premier League
15 | Strzały | 18 | ||
16 | Rzuty rożne | 10 | ||
63% | Posiadanie piłki | 58% | ||
490/566 (87%) | Celne podania | 471/554 (85%) | ||
1,64 | Gole oczekiwane (xG) | 1,57 | ||
22 (65%) | Wygrane pojedynki w powietrzu | 13 (54%) | ||
13 (68%) | Udane dryblingi | 7 (58%) |
Uwagę zwraca liczba rzutów rożnych jakie obie drużyny wywalczyły przeciwko Evertonowi i Southampton. Biorąc pod uwagę fakt, że w ostatnich bezpośrednich spotkaniach Chelsea z Tottenhamem również wielokrotnie wznawiano grę z narożnika boiska, zdecydowaliśmy się zawrzeć składową opartą o ten element gry w naszym zakładzie (bezpieczne powyżej 7,5 rzutu rożnego).
Passy i serie:
- piłkarze z północnego Londynu pokonali Chelsea tylko 7 razy w ostatnich 44 meczach,
- Tottenhamowi nie udało się wygrać z The Blues w poprzednich 7 spotkaniach na Stamford Bridge,
- Spurs nie strzelili bramki w ostatnich 6 starciach przeciwko Chelsea,
- Tottenham zdobywał punkty w 11 z 12 minionych meczów ligowych,
- Koguty są niepokonane w ostatnich 5 wyjazdowych spotkaniach w Premier League,
- The Blues nie przegrywali do przerwy w kolejnych 39 ligowych potyczkach,
- Chelsea wygrała ostatnie 5 spotkań z Tottenhamem,
- ekipa Tuchela strzelała przynajmniej gola w ostatnich 16 meczach rozgrywanych u siebie,
- w dwóch ostatnich spotkaniach CFC ze Spurs piłkarze wywalczyli po 13 kornerów.
Fatalna statystyka bramek strzelonych przez Tottenham na Stamford Briudge nie mogła umknąć naszej uwadze. Wrażenie robią również fantastyczne wyniki Chelsea notowane do przerwy na własnym obiekcie. Wykorzystując te dane, złożyliśmy samodzielnie zakład w Fortunie (1X do przerwy oraz poniżej 1,5 gola Tottenhamu).
Bez obaw przed meczem z Tottenhamem
Ekipa Thomasa Tuchela dość przeciętnie prezentowała się w przedsezonowych sparingach. Dwukrotnie ograła Udinese, ale doznała też bardzo dotkliwej porażki z Arsenalem (0:4). Nic więc dziwnego, że fani z niepokojem wyczekiwali startu nowego sezonu.
Okienko transferowe nie przebiega dotychczas tak jak życzyliby sobie tego przy Stamford Bridge. The Blues interesowali się wieloma graczami, ale ci ostatecznie trafiali do innych klubów (de Ligt czy Tchouameni). W formacji obronnej powstały znaczące wyrwy, gdyż do Realu Madryt odszedł Antonio Rudiger, a do Barcelony Andreas Christensen. Kilka dni temu pożegnano się natomiast z Timo Wernerem, który nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Do drużyny dołączyli za to Kalidou Koulibaly z Napoli, Marc Cucurella z Brighton i Raheem Sterling z Manchesteru City. Chelsea nie powinna więc być słabsza niż w minionym sezonie.
Dobrym prognostykiem na kolejne miesiące był pierwszy mecz ligowy z Evertonem. Mimo skromnego 1:0, zawodnicy z niebieskiej części Londynu byli strona przeważającą, czego dowodem jest choćby imponująca liczba wywalczonych kornerów (16). Przełożyło się to na drugi najlepszy w kolejce rezultat dośrodkowań w pole karne (25). W oczy rzucała się też duża efektowność w pojedynkach główkowych i wymienność pozycji w ofensywie.
Tuchel może spać spokojnie przed meczem z Tottehmamem. Koulibaly wespół z Thiago Silvą i Azpilicuetą wyglądali bardzo solidnie i wiele wskazuje na to, że defensywa będzie silnym punktem Chelsea w tym sezonie. Gospodarze niedzielnego starcia wyśmienicie radzili sobie ostatnio ze Spurs, dlatego obstawiamy, że przyjezdni nie przełamią się na Stamford Bridge.
Przewidywany skład:
Mendy – Azpilicueta, Silva, Koulibaly – James, Kante, Jorginho, Chilwell – Mount, Sterling – Havertz.
Spurs bez szans na przerwanie koszmarnej serii?
Bardzo ciekawie wzmocnione w lecie Koguty już w 2. kolejce Premier League zostaną poddane poważnej weryfikacji. Tottenham, który po dwuletniej przerwie powróci w tym sezonie do Champions League, w pierwszej kolejce bez problemów rozprawił się z Southampton.
Po rejestracji z kodem w Fortunie możesz zgarnąć też freebet 20 PLN, freebet 10 PLN i 200 PLN od drugiej wpłaty. To wszystko składa się na jedną ofertę powitalną tego bukmachera.
Z powodu kontuzji czy zawieszeń w premierowej serii spotkań w wyjściowym składzie nie zagrał żaden z nowo pozyskanych przez Spurs zawodników. Bissoumie czy Richarlisonowi będzie trudno wywalczyć miejsce w składzie ekipy Antonio Conte, jeśli poziom utrzymają Bentancour czy Kulusevski. Włoski szkoleniowiec najprawdopodobniej nie będzie czynił wielu roszad, skoro przeciwko Southampton jego zespół funkcjonował bardzo dobrze. Pierwsze skrzypce grał m.in. Ryan Sessegnon, który w wyjściowej jedenastce znalazł się kosztem Ivana Perisicia.
Gra Tottenhamu mogła się podobać, gdyż często i celnie rozciągali grę za pomocą długich podań. Akcje bardzo często kończyli dośrodkowaniami, co okazało się kluczem do sukcesu w starciu ze Świętymi. 20 goli w ostatnich 6 spotkaniach jest dowodem na to, że w teamie Antonio Conte wszystko idzie w dobrym kierunku.
Koguty będą musiały w niedzielę zmierzyć się jednak nie tylko z bardzo silnym przeciwnikiem, ale i wybitnie niekorzystnymi statystykami. Powrót z delegacji na Stamford Bridge po 7 spotkaniu bez strzelonej bramki czy 8 meczu bez zwycięstwa jest jednak dość możliwy. Stadion Chelsea jest najbardziej niegościnnym obiektem dla Tottenhamu w całej Premier League.
Przewidywany skład:
Lloris – Davies, Dier, Romero – Sessegnon, Bentancour, Hojbjerg, Emerson – Son, Kulusevski – Kane.