Arsenal – Tottenham. Typy na derby północnego Londynu

Sobotnie popołudnie będzie w Lodnynie bardzo gorące. Aktualny lider Premier League podejmie na Emirates Stadium drużynę z trzeciego miejsca. Dodatkowego smaczku tej rywalizacji nadaje fakt, że będzie to spotkanie derbowe. Arsenal i Tottenham w tym sezonie ligi angielskiej prezentują się bardzo dobrze, jednak wszystkie znaki jasno wskazują na zwycięstwo Kanonierów.

Korzystając z BetBuildera mogliśmy znaleźć bardzo prawdopodobny typ, w którym oprócz zwycięstwa gospodarzy spodziewamy się co najmniej 2,5 bramki w całym meczu. Przy takiej kombinacji najwyższy kurs znajdziecie w Fortunie, która oferuje za nią stawkę 2.80.

Na początku chciałbym się skupić na analizie kursów bukmacherskich oferowanych na spotkanie Arsenalu z Tottenhamem. Najwyższe z nich możecie znaleźć w Fortunie, a przedstawiają się one następująco:

Bukmacherzy wskazują w tym spotkaniu na przewagę Kanonierów. Idąc tym tropem, dołożyliśmy dla Was w BetBuilderze dodatkową opcję – powyżej 2,5 bramki w meczu. Takie rozwiązanie daje nam bardzo ciekawy kurs w wysokości 2.80. Jest to bardzo prawdopodobne zakończenie tego spotkania.

Arsenal – Tottenham – typy 1.10.2022

Prowadzący w Premier League The Gunners rozegrają pojedynek derbowy ze swoimi sąsiadami z północnej części stolicy Anglii. Obie drużyny w tabeli dzielą tylko dwa punkty, co może wskazywać na to, że spotkanie będzie dość wyrównane. Naszym zdaniem jednak Arsenal wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko. Przyjrzyjmy się na początku aktualnym statystykom tych drużyn w Premier League:

	1.	Miejsce	3.
	7	Mecze	7
	18	Punkty	17
	6	Wygrane	5
	0	Remisy	2
	1	Porażki	0
	17	Gole strzelone	18
	7	Gole stracone	7

Z samej tabeli możemy wywnioskować, że obie drużyny strzelają wiele bramek. Średnia Arsenalu to w tym przypadku 2,43 gola na mecz, a Tottenhamu 2,57. Zespoły te straciły solidarnie po 7 bramek (średnia w obydwu przypadkach to 1 gol stracony na mecz). Tottenham co prawda nie zaznał jeszcze porażki w trwającym sezonie Premier League, zaliczając jedynie dwa remisy, ale nie jest faworytem tego spotkania i nie zanosi się na to, żeby zawodnicy Spurs wywieźli z Emirates Stadium chociaż punkt.

Nasz typ możesz obstawić w Fortunie. Proponujemy właśnie tego bukmachera ze względu na interesującą promocję na start – bonus powitalny dostępny z kodem promocyjnym w Fortunie to aż 830 złotych do odebrania w kilku promocjach. Jedną z nich jest freebet o wartości 10 PLN tylko dla tych, którzy w Fortunie zarejestrują się z wykorzystaniem specjalnego kodu promocyjnego.

Arsenal nie przegrywa u siebie

Mocną stroną Arsenalu są z pewnością mecze rozgrywane na własnym stadionie. Od zakończenia przerwy wakacyjnej The Gunners nie przegrali, a nawet nie zremisowali meczu u siebie. Wszystkie spotkania rozgrywane na Emirates Stadium okazały się dla nich zwycięskie.

W każdym spotkaniu Arsenalu rozgrywanym na własnym stadionie mogliśmy zobaczyć co najmniej trzy strzelone gole. W przypadku dwóch z tych spotkań padło ich aż sześć. Daje to niesamowicie wysoką średnią 4,5 bramki na mecz.

To kolejny argument przemawiający za obstawieniem tego spotkania według naszego typu: wygrana Arsenalu + powyżej 2,5 bramki w meczu. W samej Premier League Kanonierzy zdobyli u siebie komplet punktów, strzelając 8 bramek, a tracąc tylko 4 (średnia bramek na mecz wynosi 4). Emirates Stadium stało się dla Arsenalu twierdzą nie do zdobycia.

Sprawdź też promocje, w której bukmacher Superbetu proponuje bramkę w meczu Arsenal – Tottenham po kursie 100.00.

Tottenham niepewny na wyjazdach

Wyjazdowa forma Tottenhamu nie należy do najwyższych. Gdyby wziąć pod uwagę wyłącznie spotkania rozgrywane poza Tottenham Hotspur Stadium, drużyna Antonio Conte zdobyła w nich 5 punktów, zaliczając dwa remisy i wygrywając jedno spotkanie. Dodatkowo w Lidze Mistrzów przegrała swój mecz ze Sportingiem Lizbona.

Jedna wygrana w czterech meczach wyjazdowych nie może napawać optymizmem fanów Lillywhite, szczególnie jeśli chodzi o mecz z mocnym Arsenalem. Co prawda Tottenham potrafi strzelać bramki na wyjazdach, jednak nie zawsze dają mu one trzy punkty. Bardzo prawdopodobne jest, że zawodnicy Tottenhamu strzelą bramkę, jednak wyższa cyfra przy wyniku na koniec meczu będzie po stronie Kanonierów.

Gabriel Jesus kontra Harry Kane

Wybierając dodatkową opcję liczby goli powyżej 2,5 w całym meczu, musimy przyjrzeć się także statystykom najlepszych strzelców obydwu drużyn. W zespole Arsenalu prym wiedzie Brazylijczyk Garbiel Jesus. Jest on najlepszym strzelcem The Gunners, a także drugim najlepiej asystującym zawodnikiem.

W przypadku Tottenhamu najlepszym strzelcem drużyny jest oczywiście Harry Kane. Niespełna jedna bramka na mecz jasno pokazuje, że w meczu z Arsenalem będzie próbował pokonać bramkarza rywali. W wyjazdowych spotkaniach trafił do tej pory trzykrotnie – w meczu z Nottingham oraz z Chelsea. Poniżej prezentujemy statystyki porównawcze dla tych dwóch ofensywnych zawodników.

Zobaczmy jeszcze miejsca, z jakich bramki zdobywali czołowi napastnicy obu zespołów – Jesus i Kane. Widać na pierwszy rzut oka, że i jeden, i drugi może nazywać się lisem pola karnego.

Jak zauważamy, obydwoje są gwarancją bramek, a także sytuacji bramkowych, po których padają gole dla ich drużyn. Harry Kane zanotował do tej pory o dwie bramki więcej od G. Jesusa, ale za to Brazylijczyk może pochwalić się większą liczbą asyst. Obydwoje oddają taką samą liczbę strzałów na mecz. Po stronie Jesusa stoi oczywiście procent dokładnych podań, który jest wyższy o prawie 5%.

Przeczytaj nasze typy bukmacherskie na mecze Premier League, Ekstraklasy czy La Liga.

Możemy być zatem spokojni o to, że w nadchodzącym spotkaniu zobaczymy kilka bramek. Faworytem tego spotkania są Kanonierzy, ale Tottenham też będzie miał swoje okazje i snajpera, który potrafi je wykorzystać. Arsenal po ciężkim boju powinien to spotkanie wygrać, a wynik powyżej 2,5 bramki jest bardziej niż prawdopodobny.