W kolejnej serii gier Polskiej Hokej Ligi dojdzie do tradycyjnego hitu pomiędzy Tychami a Cracovią. Oba zespoły nie rozpoczęły zbyt dobrze tego sezonu. Krakowianie jednak powoli wydobywają się z dołka, czego nie można powiedzieć o drużynie ze Śląska. Aż cztery porażki z rzędu to powód do wstydu dla GKS-u. Jednocześnie trudno oczekiwać, by Cracovia zlitowała się nad rywalami. Czego więc można spodziewać się po spotkaniu, które zostanie rozegrane w piątek o 18:00?
Tychy – Cracovia – kursy bukmacherskie 30.09.2022
Pomimo fatalnej dyspozycji Tyszan bukmacherzy widzą w nich nieznacznego faworyta tego meczu. Spore znaczenie ma to, że zostanie on rozegrany na Stadionie Zimowym. Choć ostatnio przestał on być twierdzą dla gospodarzy, to jeśli dojdzie do przełamania mistrza z 2020 roku to właśnie u siebie. Kursy w STS na podstawowe 60 minut gry przedstawiają się następująco:
GKS Tychy | Remis | Cracovia |
---|---|---|
2.10 | 4.20 | 2.70 |
GKS Tychy – Cracovia – typy bukmacherskie na hokeja
Hokeiści z piwnego miasta przegrali ostatnie cztery mecze. To obecnie najgorsza seria w lidze. Jednym z powodów słabej formy jest słabo dysponowany atak. Aż dwukrotnie zdarzyła się sytuacja, w której bramkarz rywali notował czyste konto. Na horyzoncie nie widać przesłanek, by sytuacja miała się nagle polepszyć. Rezultaty w bieżących rozgrywkach wyglądają następująco:
- JKH Jastrzębie – GKS Tychy 3-0,
- GKS Tychy – STS Sanok 4-5,
- GKS Tychy – Unia Oświęcim 2-4,
- GKS Tychy – GKS Katowice 0-1,
- GKS Tychy – Podhale 6-1,
- Zagłębie – GKS Tychy 1-3.
Aż 3 z 4 porażek odnotowane zostały na własnym lodzie. Fani powoli tracą cierpliwość, o czym doskonale zdają sobie sprawę sami gracze.
Po dwóch pierwszych, zwycięskich spotkaniach, przegraliśmy trzy mecze z rzędu na własnym lodzie. Zawiedliśmy kibiców i samych siebie – tak skomentował serię porażek napastnik GKS-u Szymon Marzec.
Jak się okazało większe znaczenie niż sądzono ma na drużynę opuszczenie jej przez Michaela Cichego i Alexa Szczechurę. To oni w poprzednich latach byli główną siłą napędową podczas gry w ataku. Dorównać im próbuje Roman Szturc, który niedawno grał jeszcze na czeskich lodowiskach. Na tę chwilę zdołał strzelić już 4 gole. Posiada on głównie wsparcie w rodaku Ondreju Sedivym znanym z tego samego klubu (Ocelari Trzyniec) oraz w młodym Jakubie Bukowskim. Moc ataku głównie opiera się na tej trójce.
Starcia pomiędzy tymi rywalami przeplatane są zwycięstwami jednych i drugich. Dawno jednak nie dochodziło do meczu Tychów z Cracovią, gdy jeden z zespołów był w takiej rozsypce. W dwóch ostatnich pojedynkach Tychy na domiar złego legitymują się bilansem goli 1-7 w trzeciej tercji. Jest to skutek zdecydowanie słabszej jakości składu niż w ubiegłych latach.
W chwilach, gdy decydujący powinni być najmocniejsi zawodnicy są oni już wyeksploatowani sporą ilością minut spędzonych na lodzie w trakcie dwóch pierwszych tercji. Jak rozgrywać decydujące 20 minut pokazała natomiast Cracovia z JKH, gdy dzięki strzeleniu 4 goli uzyskała zwycięstwo 7-4. Zatem nawet jeśli gospodarze będą nieznacznie prowadzić po 40 minutach to wynik jeszcze nie będzie przesądzony.
Obstawiam ten zakład w STS, a Wy możecie skorzystać z promocji powitalnej dostępnej z kodem promocyjnym, która umożliwi Wam grę bez ryzyka do 100 złotych na pierwszym kuponie po rejestracji.
- Kliknij w zielony button poniżej i zarejestruj się
- Wpłać depozyt (min. 50 zł)
- Zagraj do 100 złotych bez ryzyka
- W razie porażki bukmacher wypłaca stawkę na konto główne
Cracovia wraca na właściwe tory
Klub z Krakowa sponsorowany przez Comarch znany jest z dokonywania sporej liczby transferów. Przed tymi rozgrywkami postawiono jednak na graczy, którzy dobrze znają realia polskiego hokeja. Ściągnięto więc trójkę napastników, którzy kojarzą się ze wspólnej gry dla GKS-u Jastrzębie. Mowa o Martinie Kasperliku, Romanie Racu i Radosławie Sawickim. Ich zgranie sprawiło, że trener Rudolf Rohacek zdecydował się desygnować ich do gry w pierwszym ataku. W ostatnich meczach całe trio odpłaca się skuteczną grą.
Zawodnik | Gole | Asysty | Punkty |
---|---|---|---|
Martin Kasperlik | 5 | 1 | 6 |
Roman Rac | 1 | 5 | 6 |
Radosław Sawicki | 3 | 3 | 6 |
Kasperlik najlepiej zapamięta zapewne potyczkę z Jastrzębiem, gdy ustrzelił hat-tricka. Jedna z bramek była decydująca o zwycięstwie. Dobrą wiadomością jest także powrót do gry Damiana Kapicy. Najlepszy zawodnik Pasów z sezonu 2021-22 zdołał już dwukrotnie wpisać się na listę strzelców w poprzednich meczach.
Możliwe, że to właśnie długotrwałe leczenie kontuzji przez dynamicznego skrzydłowego było czynnikiem, który decydował o niemocy jego kolegów w już rozegranych kolejkach. Kapica poza tym, co prezentuje na lodzie jest też wyrazistą postacią w szatni.
Nie grał pół roku i cieszymy się, że wrócił. Zdobył dwie bramki do pustej w dwóch meczach, oczywiście musi jeszcze sporo pracować, ale jego wpływ na szatnie jest widoczny. Może właśnie to on sprawi, że zaczniemy wygrywać.
Trener Cracovii, Rudolf Rohacek
Dodatkowo Pasy w dwóch poprzednich meczach zdołały strzelić po raz pierwszy co najmniej 4 gole. Wpływa na to rosnące zgranie oraz powrót wspomnianego Kapicy. Cracovia lepiej prezentuje się od Tychów zarówno w grze w równych składach, jak i w przewagach.
Drużyna | Gole w równych składach | Gole w przewadze |
---|---|---|
GKS Tychy | 10 | 4 |
Cracovia | 11 | 5 |
Cracovia lepsza w wielu aspektach
Na ten moment Cracovia sprawia lepsze wrażenie od Tyszan, nawet w przegranych rywalizacjach. Co prawda w tabeli dzieli ich tylko różnica jednego zwycięstwa, ale znacznie widać poprawę gry. Jak się okazało kluczowym aspektem dla podopiecznych Rohacka była skuteczność. Aż 11 z 19 zdobytych goli zaaplikowanych zostało dwóm ostatnim przeciwnikom. Cracovia jest bardziej konkretna od swojego następnego rywala w kilku aspektach decydujących o zwycięstwie:
Drużyna | Skuteczność gry w przewadze | Skuteczność gry w osłabieniu | Skuteczność strzałów |
---|---|---|---|
GKS Tychy | 15% | 75% | 6% |
Cracovia | 19% | 78% | 8% |
Pasy jeszcze lepiej radziły sobie w dwóch ostatnich wygranych starciach z Jastrzębiem i Sanokiem, gdzie skuteczność strzałów osiągnęła aż 15%. Utrzymanie takiej formy strzeleckiej powinno zdecydowanie wystarczyć, by wygrać kolejny mecz. Tyszanie muszą wziąć również pod uwagę, że w tym sezonie na dobre jeszcze nie rozszalał się Patryk Wronka. To filigranowy skrzydłowy Cracovii, który w nowych barwach nie strzelił jeszcze bramki.
Hokej, piłka nożna, Formuła 1 i żużel – między innymi na te sporty znajdziesz stworzone przez nas typy bukmacherskie na stronie.
W piątek będzie pewnie chciał się on zrewanżować za niezbyt udany sezon 2020-21 w barwach Trójkolorowych. Dodatkowo popularny Wronczi może pochwalić się świetną skutecznością ze swoich poprzednich 5 meczów z Tychami. Strzelił w nich 7 goli i zaliczył 3 asysty. Grał wtedy w barwach GKS-u Katowice.