W jednej z najciekawszych par IV rundy kwalifikacyjnej do LKE Twente postara się odrobić jedną bramkę straty do Fiorentiny. Choć to czwartkowi goście mają w składzie byłych zawodników Realu czy Juventusu, nie stawiamy holenderskiego teamu na straconej pozycji. Naszym zdaniem może sprawić niespodziankę i skutecznie powalczyć o awans do fazy grupowej. Optymizm opieramy m.in. na świetnej postawie Twente na swoim stadionie i pozostawiającej wiele do życzenia wyjazdowej formie Fiorentiny.
Załóż konto w Betters ze specjalnym kodem dostępnym w naszym serwisie.
Wpłać minimum 25 zł depozytu.
Odbierz ekskluzywny freebet 50 zł!
To specjalna promocja dostępna tylko dla czytelników naszego portalu.
Odbierz freebet 50 zł w BettersKursy bukmacherskie na Twente – Fiorentina są w Betters bardzo wyrównane:
Wygrana Twente | Remis | Wygrana Fiorentiny |
---|---|---|
2.79 | 3.40 | 2.52 |
Najważniejsze passy i serie
Twente Enschede | Fiorentina |
---|---|
W ciągu ostatnich 12 miesięcy, przegrało tylko 3 mecze u siebie | Od 20 kwietnia przegrała 4 z 5 wyjazdowych spotkań (zremisowała tylko bezbramkowo z Empoli w ostatniej kolejce Serie A). |
Licząc wszystkie rozgrywki, wygrało aż 10 spotkań z ostatnich 12 | Strzeliła tylko 2 gole w ostatnich 5 meczach wyjazdowych o stawkę |
W poprzednich 3 meczach w Enschede strzeliło 10 goli | W 13 z minionych 15 jej spotkań w delegacji padały minimum 2 gole |
Przegrało tylko jedno domowe spotkanie z ostatnich 16 w europejskich pucharach (1:3 z Helsingborgiem w 2012 roku) | Była dopiero 13. zespołem Serie A pod kątem gry na wyjeździe w sezonie 2021/2022, przegrywając na obcych stadionach aż 10 z 19 gier |
Strzelało gola w każdym z ostatnich 17 meczów | Zachowała czyste konto w tylko jednym wyjazdowym meczu minionego sezonu |
W Enschede panuje względny optymizm przed rewanżem z Violą. W klubie doskonale zdają sobie sprawę z tego jak mocny jest ich zespół na własnym obiekcie. Domowe porażki w europejskich pucharach można policzyć na palcach jednej ręki, a problemy z wywożeniem z Enschede kompletu punktów mają najlepsze kluby holenderskie. PSV i Feyenoord nie wygrały tam od 4 lat, zaś Ajaxowi udało się to zaledwie 3 razy w ciągu ostatnich 10 wizyt.
Twente – Fiorentina typy. Statystyki 1. meczu
51 | Posiadanie piłki | 49 | ||
15 | Strzały | 6 | ||
5 | Strzały celne | 1 | ||
1.65 | Gole oczekiwane (xG) | 0.69 | ||
37 | Groźne ataki | 28 | ||
3 | Rzuty rożne | 1 | ||
11 | Faule | 22 |
Siła kolektywu – typy na Twente – Fiorentina
Kiedy Twente sięgało po mistrzostwo Holandii w 2010 roku, niewielu wyobrażało sobie, że 8 lat później opuści szeregi Eredivisie. The Tuckers szybko wstali jednak z kolan i w tym sezonie wracają po 7-letniej przerwie do europejskich pucharów. Ich ostatnie wspomnienie z rywalizacją na arenie międzynarodowej jest jednak wyjątkowo gorzkie. W play-offach decydujących o awansie do fazy grupowej Ligi Europy w sezonie 2014/2015, Twente odpadło sensacyjnie z Karabachem po dwóch remisach (1:1 u siebie i 0:0 na wyjeździe).
Twente zajęło w Eredvisie 5. miejsce i wywalczyło prawo występu w el. LKE. W III rundzie kwalifikacyjnej, holenderski zespół bez problemu rozprawił się z serbskimi Cukarickami (3:1 na wyjeździe i 4:1 w Enschede). Ekipa Rona Jansa udanie zainaugurowała również nowe rozgrywki w lidze, ogrywając NEC Nijmegen 1:0 i Fortunę Sittard 3:0. Holenderski Związek Piłki Nożnej poszedł na rękę swojemu pucharowiczowi i zgodził się na przełożenie meczu 3. kolejki z Excelsiorem Rotterdam na 31 sierpnia. Twente przed rewanżem z Fiorentiną jest więc bardziej wypoczęte od rywala.
W eliminacjach do Ligi Konferencji uczestniczą jeszcze polskie zespoły: Lech Poznań i Raków Częstochowa. Przeczytaj analizę i poznaj typy bukmacherskie na mecz Rakowa ze Slavią Praga.
Czwartkowi gospodarze nie osłabili swojego zespołu w lecie, jak często to bywa w przypadku topowych holenderskich teamów. Trzon drużyny został zachowany i nie odszedł żaden znaczący piłkarz. Pozyskano za to kilku nowych graczy, z których najlepiej wprowadzili się Steijn i Tziolis, mający już na swoim koncie debiutanckie trafienia w nowym zespole. Należy podkreślić, że ciężar zdobywania goli rozkłada się w Twente na wielu graczy. Już 9 z nich trafiało w tym sezonie do siatki, mimo rozegrania ledwie 5 meczów o stawkę.
Fiorentina punktuje, ale nie zachwyca
Fiorentina, która zajęła w minionym sezonie 7. miejsce w Serie A, ma jeszcze bardziej ambitne plany na ten sezon. Celem zespołu Vincenzo Italiano jest wywalczenie prawa do gry w Lidze Europy. Początek sezonu w ich wykonaniu sugeruje jednak, że może to być zadanie bardzo trudne.
W zespole doszło w lecie do wielu zmian kadrowych, co wyraźnie odbija się na zgraniu zespołu. Odeszli Torreira, Odriozola, Callejon, Piatek czy Drągowski, zaś w ich miejsce sprowadzono Jovicia (Real Madryt) Dodo (Szachtar), Mandragorę (Juventus) czy bramkarza Golliniego (Atalanta).
Wywalczone w dramatycznych okolicznościach zwycięstwo z Cremonese w 1. kolejce Serie A pokazało, że potrzeba czasu, aby zespół złapał rytm. Ewidentnie zabrakło go również w meczu z Empoli. Rywal zdołał bowiem wywalczyć punkt mimo gry w „10” przez ponad pół godziny. Zawodnicy Violi mieli dużą przewagę w posiadaniu piłki (63%), ale tylko dwukrotnie uderzali w światło bramki.
Zdecydowanie najlepiej Fiorentina zagrała w pierwszej połowie meczu z Twente, w której wyraźnie dominowała nad rywalem i udokumentowała to zdobyciem 2 goli. Po przerwie było już jednak znacznie gorzej, a rywal zdołał zmniejszyć straty do 1 bramki.
Do zdrowia dochodzi już brazylijski stoper Igor i to prawdopodobnie on utworzy parę środkowych obrońców z Milenkoviciem, sadząc tym samym na ławkę Nastasicia. Nadal do dyspozycji trenera nie będzie reprezentant Polski – Szymon Żurkowski.
Przewidywane składy:
TWENTE (4-2-3-1):
Unnerstall – Brenet, Propper, Pleguezuelo, Smal – Sadilek, Zerrouki – Rots, Vlap, Misidjan – Van Wolfswinkel.
FIORENTINA (4-3-3):
Terracciano – Venuti, Milenkovic, Igor, Biraghi – Duncan, Amrabat, Maleh – Gonzalez, Cabral, Sottil.