Serie A – typy bukmacherskie na Juventus – Spezia

Juventus obok FC Barcelony powinien być teraz dla polskich kibiców jednym z najchętniej oglądanych klubów. W drugim z nich gra bowiem Robert Lewandowski, a nowym transferem Starej Damy został jego partner z ataku w reprezentacji – Arkadiusz Milik. Przeanalizujemy więc najbliższy mecz tej ekipy.

Juventus – Spezia – typy bukmacherskie 31.08.2022

Juventus bardzo odpowiedzialnie gra w formacji defensywnej. Dobrze zabezpieczają swoją bramkę i nie mają problemów z unieszkodliwianiem ataków drużyn przeciwnych. Spezia może więc mieć ogromne problemy ze stwarzaniem sobie sytuacji bramkowych, szczególnie biorąc pod uwagę ich poprzednie mecze i brak zawodników wysokiej klasy, którzy mogliby wziąć więcej ciężaru gry na siebie. Stara Dama więc w mojej opinii nie powinna stracić gola na swoim stadionie.

W ofensywie Juventus ma pewne problemy, lecz są bardzo konkretni i wykorzystują swoje szanse. Dusan Vlahovic to wysokiej klasy snajper, a teraz może być wspomagany przez doświadczonego Arkadiusza Milika, który zabierze od niego kilku obrońców przeciwnika, wytwarzając więcej miejsca dla Serba. Obrońcy Spezii pokazywali już, że gubią się pod naporem rywali i tracą dużo bramek. W tym sezonie stracili ich 5 na 3 spotkania. Rok temu jednak byli drugą najgorszą defensywą ligi, a przeciwne drużyny znajdowały drogę do ich bramki aż 71 razy!

Kolejny Polak w szeregach Starej Damy

Juventus jeszcze nie tak dawno miał serię 9 mistrzostw ligi z rzędu. Coś jednak w ostatnim okresie przestało grać i szukają swojej dawnej formy. Poprzednie dwa sezony to zaledwie czwarte miejsca w ligowej tabeli. Podczas obecnych rozgrywek podjęli więc decyzję o wzmocnieniu składu. Szczególnie dotknęło to formacji ofensywnej. Szeregi Starej Damy zasilili tacy piłkarze jak: Paul Pogba, Angel Di Maria, Filip Kostić czy najnowszy transfer – Arkadiusz Milik.

Juventus miał na radarze Polaka już od dawna. Jeszcze za czasów jego gry w Napoli. Ostatnio w końcu udało się sfinalizować ten transfer na zasadzie rocznego wypożyczenia. Arkadiusz Milik będzie miał za zadanie zastępować oraz odciążać podczas ataków Dusana Vlahovicia. Napastnik ten jest często osamotniony w swoich poczynaniach. Na cztery bramki strzelone przez ten klub reprezentant Serbii zdobył aż trzy. Jest on także liderem w aspekcie oddawanych strzałów na mecz.

Teraz odpowiedzialność w ofensywie będzie się rozkładać na większą liczbę zawodników. Jeżeli Serb zgra się z reprezentantem Polski to może powstać jeden z najgroźniejszych duetów ofensywnych w całej lidze. Vlahović jest waleczny i potrafi strzelać gole.

Teraz będzie w tym wspierany przez bardziej doświadczonego Arkadiusza Milika, który będzie dodatkowo koncentrował na sobie uwagę obrońców przeciwników. Wcześniej osamotniony z przodu Serb będzie także mógł korzystać ze wsparcia kolegi z drużyny podczas rozegrania piłki. Milik potrafi to robić, przytrzymuje futbolówkę, rozprowadza celne podania, walczy o główki, a także ma umiejętność szybkiego znalezienia się w dogodnej sytuacji pod bramką przeciwnika. Arkadiusz Milik robił już furorę w Seria A. Jak będzie po jego powrocie do tej ligi?

Przeczytaj zapowiedzi meczów i typy bukmacherskie z TOP 5 lig europejskich. Oprócz tego Ekstraklasa, kosz i tenis.

Gra ofensywna

Powiedzieliśmy sobie już o możliwej współpracy dwóch napastników. Jak to jednak wyglądało do tej pory w tym aspekcie? Juventus dotychczas zanotował jedno zwycięstwo oraz dwa remisy.

Strzelają średnio 1,3 gola na mecz, co jest piątym wynikiem w lidze. Jak na klub tej klasy nie jest to wiele. Zespoły z ligowej czołówki strzelają ich znacznie więcej.

Aby im dorównać podczas walki o mistrzostwo kraju należy również dorównać ich ofensywom. Gole to jednak nie wszystko. Spójrzmy na pozostałe statystyki w tym kontekście.

Statystyki nie odzwierciedlają obrazu drużyny walczącej o najwyższe cele. Mają problemy z utrzymaniem piłki i kreowaniem sytuacji podbramkowych. Efektem tego jest mała liczba celnych strzałów. Swoje ataki próbują rozgrywać spokojnie. Często wykorzystują skrzydłowych Juana Cuadrado oraz Filipa Kosticia, którzy swoją przebojowością i walecznością starają się wykreować jak najwięcej akcji.

Wspierani są przez środkowych pomocników, którzy starają się skupiać na sobie uwagę broniących graczy i dzięki temu tworzą więcej miejsca w bocznych strefach boiska. Poczynania ofensywne nie sprawdzają się, jeżeli chodzi o statystyki. Jednak zawodnicy Juve są w atakach bardzo konkretni i potrafią wykorzystywać nawet taką małą liczbę sytuacji. Być może pojawienie się Arkadiusza Milika jest tą brakującą cegiełką do poprawnego działania tej formacji.

Gra defensywna

W defensywie za to spisują się bardzo przyzwoicie. Na trzy rozegrane spotkania stracili tylko jedną bramkę i aż dwukrotnie mieli czyste konta w spotkaniach z Sassuolo oraz Sampdorią. Średnio pozwalali rywalom na oddawanie 4 strzałów na swoją bramkę.

Rzadko jednak te strzały sprawiały jakiekolwiek zagrożenie dla Wojciecha Szczęsnego. Pozwalają swoim przeciwnikom na kontrolę piłki, jednocześnie jednak dobrze się ustawiają, asekurują i zagęszczają pole gry, aby nie mogli zbliżyć się zbyt blisko bramki.

Spezia sprawi niespodziankę?

Naprzeciw Juventusowi stanie zespół Spezii. Klub ten jak dotychczas zgromadził na swoim koncie 4 punkty. Wygrali 1:0 z Empoli, zremisowali 2:2 z Sassuolo oraz przegrali 0:3 z Interem. Szczególnie w spotkaniach z mocniejszymi rywalami pokazywali swoje braki. Tracą średnio 1,7 gola na mecz, a ich bramkarz jest drugim najczęściej zatrudnianym bramkarzem w lidze. Notuje średnio 5,3 interwencji na mecz. Pokazuje to tylko jak łatwo przechodzić ich obronę. W ofensywie również nie prezentują się zbyt dobrze.

Nie potrafią utrzymywać piłki ani kreować skutecznych kontrataków. Strzelili oczywiście 3 bramki, lecz naprzeciwko nim stało wtedy słabe Empoli oraz bardzo otwarte w swoich meczach Sassuolo. W pojedynku z Interem już nie byli w stanie stwarzać żadnego zagrożenia. Oddali wtedy tylko dwa strzały z czego jeden był niecelny, a drugi zablokowano.

Według mnie Juventus musi wygrać ten mecz. Są lepiej poukładanym zespołem, mają lepszą kadrę zawodniczą i zdecydowanie wyższe aspiracje. W mojej opinii nie powinni pozwolić Spezii nawet na zdobycie jakiejkolwiek bramki.