Powrót po trzech latach. Typy na Radomiak Radom – Miedź Legnica

Życie po spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce nie należy do najłatwiejszych. Wiele zespołów spada z nadzieją i planami jak najszybszego powrotu, ale rzeczywistość okazuje się zgoła odmienna. Miedzi powrót do Ekstraklasy zajął trzy lata, a i tak zarząd może być dumny, że udało mu się tego dokonać w tak krótkim czasie.

Na początek Miedź zmierzy się z Radomiakiem, czyli klubem dobrze jej znanym, bo niedawno ścierali się na poziomie 1. Ligi. Przeanalizowaliśmy kursy bukmacherskie na mecz Radomiak – Miedź i gospodarze są faworytem, ale nie będzie im tak łatwo, co postaram się udowodnić w poniższej analizie. Legniczanie mają atuty w postaci żelaznej defensywy, która Radomiakowi może napsuć sporo krwi. 

Radomiak Radom – Miedź Legnica. Typ na mecz

Moja propozycja typerska jest taka: w tym meczu nie padnie więcej niż 2,5 bramki. Goście udowodnili w poprzednim sezonie, że jeśli mają jakieś mocne strony, to jest to gra w obronie. Oczywiście grali w niższej lidze i zderzenie z Ekstraklasą w tej kwestii może być bolesne, ale nie sądzę, że tak będzie akurat tu. Miedź może sprawić niespodziankę już w pierwszej kolejce. Tym bardziej, że Radomiak rozpocznie sezon bez swojego najlepszego strzelca, Karola Angielskiego. Napastnik przeszedł do Turcji, a jego następcy póki co nie widać.

Radomiak Radom – Miedź Legnica: statystyki

Legniczanie mogą czuć się naprawdę dumni z dokonań na zapleczu Ekstraklasy. Zdominowali ligę całkowicie i awans zapewnili sobie na długo przed finałem rozgrywek. Ekipa Wojciecha Łobodzińskiego odniosła tylko 3 porażki przy 23 zwycięstwach i 8 remisach w całym sezonie, co jest wynikiem w polskich warunkach naprawdę rzadko spotykanym, nawet jeśli dotyczy to pierwszej ligi.

Taki dorobek punktowy z czegoś wynika. Powodem takiego a nie innego finiszu w wykonaniu Miedzi jest przede wszystkim wysoka dyscyplina taktyczna i szczelna obrona – piłkarze z Legnicy stracili w całym sezonie 2021/2022 zaledwie 22 gole! Drugi wynik w lidze pod tym względem uzyskała Sandecja Nowy Sącz, która straciła ich 36 (ale zajęła 7. miejsce). Na tle innych kandydatów do awansu wygląda to jeszcze bardziej okazale. 

Trener Łobodziński przywiązuje do tego aspektu dużą wagę, na co mogą wskazywać też zbrojenia Miedzi przed nadchodzącym sezonem. Do klubu dołączyło ośmiu zawodników, z czego aż trzech to defensorzy. Legnicę reprezentować będą w sezonie 2022/2023 m.in: 

• Levent Gulen z Volos NPS (liga grecka),
• Hubert Matynia z Pogoni Szczecin,
• Michael Kostka z RP Lipsk U19.

W Ekstraklasie nie zobaczymy za to Piotra Azikiewicza i Rubena Hoogenhouta, ale oni nie odegrali żadnej znaczącej roli w poprzednim sezonie. Piłkarze prowadzeni przez Wojciecha Łobodzińskiego zanotowali aż 19 meczów z czystym kontem! Radomiak musi wziąć to pod uwagę. 

Angielski poziom Radomiaka

Miedź nieźle broni, a czy Radomiak dużo strzela? Siódme miejsce na koniec rozgrywek uznawane jest – i słusznie – za wielki sukces. Dorobek bramkowy już nie jest taki okazały. Radomianie zdobyli w sezonie 2021/2022 42 gole, co sytuuje ich mniej więcej w połowie stawki pod tym względem. Osiemnaście z tych 42 goli zdobył Karol Angielski. Jeszcze inaczej ta statystyka wygląda, jeśli powiemy, że 10 z tych 18 bramek zdobył z rzutów karnych. 

To pokazuje, że Radomiak nie kreuje tak dużo sytuacji jak wskazywałaby na to strzeleckie wyniki. Owszem, pod pole karne przeciwnika trzeba jeszcze dojść i sprowokować faul rywala, ale wciąż jest to dużo prostsze niż zdobycie gola. Radomiak miał w sezonie 2021/2022 podyktowanych 11 rzutów karnych, Angielski pomylił się tylko raz.

Dodatkowo trzeba mieć na uwadze fakt, że dobra gra Angielskiego nie przeszła bez echa w Europie i napastnik w nadchodzącym sezonie będzie reprezentować barwy Sivassporu. Co gorsza, w ekipie z Radomia nie widać póki co jego następcy. I już wiadomo, że nie przyjdzie on przed meczem z Miedzią. Radomianie kuszą Daniego Ramireza z Lecha Poznań, ale czy transfer dojdzie do skutku?

Charakterystyka obu zespołów powoduje, że typ na under 2,5 gola staje się interesujący. Być może Miedź wykorzysta fakt posuchy w ataku Radomiaka i spróbuje ugrać korzystny dla siebie rezultat. W obronie wydają się być mocni.