Dziesiątą serię gier w PKO BP Ekstraklasie zainauguruje starcie Piasta Gliwice ze Śląskiem Wrocław. Mimo iż pozycja w tabeli na to nie wskazuje, faworytem tego spotkania są gospodarze i to na ich dobrą dyspozycję liczymy w tym pojedynku. Naszym zdaniem podopieczni Waldemara Fornalika zdobędą co najmniej dwie bramki.
Piast – Śląsk – kursy bukmacherskie na mecz 16.09.2022
Gospodarze występują w roli faworyta tego spotkania, zdaniem bukmacherów dużo bardziej prawdopodobna jest wygrana piłkarzy trenera Fornalika. Zobaczmy, jak kursy bukmacherskie przedstawiają się w Superbecie.
Piast | Remis | Śląsk |
---|---|---|
1.85 | 3.60 | 4.20 |
Superbet | Superbet | Superbet |
Zespół z Górnego Śląska podejdzie do tego meczu jako zespół w teorii ostatni bezpieczny – tuż nad strefą spadkową, gdyż bardzo słabo spisywali się na samym początku sezonu. Jednak ostatnio ich wyniki uległy zdecydowanej poprawie i obecną pozycję przekłamuje dość płaska, wyrównana tabela, gdyż Piast do dziesiątego Śląska – jego najbliższego rywala – traci raptem dwa punkty, mając w dodatku do rozegrania mecz zaległy.
- Załóż konto z kodem promocyjnym z naszej strony
- Wpłać depozyt – min. 50 zł
- Graj pierwszy zakład za freebet 34 zł
Rejestrując się z kodem promocyjnym 34EXTRA skorzystasz jeszcze z:
- cashbacku do 3500 zł,
- bonusu 200 zł od wpłaty,
- 20 zł freebetu w aplikacji.
Łącznie to ponad 3700 zł. Sprawdź warunki odbioru wszystkich bonusów powitalnych dostępnych z kodem promocyjnym Superbetu.
Forma strzelecka Piasta
Analizując formę obu zespołów, w ostatnich pięciu kolejkach, Piast Gliwice jest obok potentatów naszej ligi Rakowa Częstochowy, Lecha Poznań oraz Legii Warszawa najlepiej punktującą drużyną w Ekstraklasie. Wszystkie cztery ekipy zdobyły w tym okresie dziesięć punktów. Taką samą liczbę udało się zgromadzić po stronie bramek strzelonych, a to one najbardziej nas interesują w tym zakładzie.
Ostatnie mecze w wykonaniu podopiecznych Waldemara Fornalika:
Górnik Zabrze 3:3 Piast Gliwice |
Piast Gliwice 2:1 Miedź Legnica |
Lechia Dzierżoniów 1:2 Piast Gliwice (PP) |
Lech Poznań 1:0 Piast Gliwice |
Piast Gliwice 4:0 Stal Mielec |
Cracovia 0:1 Piast Gliwice |
Rozszerzając o mecz Puchar Polski, w sześciu ostatnich spotkaniach Piast aż czterokrotnie zdobywał co najmniej dwie bramki. Ta sztuka nie udała się jedynie w spotkaniach wyjazdowych w Krakowie oraz w Poznaniu, lecz tym razem gliwiczanie zagrają przed własną publicznością, gdzie ostatnio spisują się bardzo dobrze. Dowodzą temu zdobyte punkty oraz gole – aż sześć w ostatnich dwóch spotkaniach. Warto jednak wspomnieć, że były one po prostu efektem dobrej gry.
Powrót Damiana Kądziora
Niewątpliwym liderem zespołu jest Damian Kądzior. 30-latkiem przez całe lato interesował się ponownie Lech Poznań, ale ostatecznie zdecydował się on przedłużyć kontrakt z Piastem, co bardzo dobrze wpłynęło na jego formę. Były gracz Górnika Zabrze przez kontuzję stracił praktycznie cały okres przygotowawczy, dlatego na początku sezonu pojawiał się na boisku z ławki rezerwowych.
Odbiło to się na wynikach drużyny, gdyż gliwiczanie w tych spotkaniach nie zdołali zdobyć choćby bramki – już nie mówiąc o punktach – lecz powrót Kądziora do podstawowego składu pozwolił wygrać trzy z pięciu ostatnich spotkań. Skrzydłowy walnie się przyczynił do tych wyników strzelając dwa gole i notując pięć asyst, czym potwierdził, że jest czołowym zawodnikiem naszej ligi.
Powrót do zdrowia i dobrej dyspozycji Damiana Kądziora ucieszył również Kamila Wilczka, który odblokował się hattrickiem ze Stalą Mielec oraz dołożył jedno trafienie w ostatnich derbach z Górnikiem Zabrze. Mimo późnego wejścia w sezon, 30-latek zdążył już zgromadzić aż 10 kluczowych podań, co klasyfikuje go w czołówce tej statystyki w polskiej Ekstraklasie.
Szczęście Śląska dobiega końca
Natomiast piątkowy rywal podopiecznych Waldemara Fornalika prezentuje się w tym sezonie dość przeciętnie. Z samej dyspozycji boiskowej powinniśmy stwierdzić, że wręcz słabo, ale 10. miejsce w tabeli i 12 zdobytych punktów pozwalają jeszcze spać spokojnie Ivanovi Djurdjeviciowi. W tym przypadku można użyć wyświechtanego piłkarskiego powiedzenia, że wyniki są lepsze niż gra, ale wątpimy, że Śląska stać na lepszą prezencję, biorąc pod uwagę możliwości kadrowe.
Nas – z uwagi na propozycję typerską – najbardziej interesować będzie dyspozycja linii defensywnej wrocławian. Ta prezentuje się dość przeciętnie, zwłaszcza w spotkaniach wyjazdowych. Śląsk w tym sezonie potrafił tracić takie bramki:
Statystyki defensywne Śląska Wrocław w sezonie 2022/2023
Strzały rywala na mecz | 11,88 (9. miejsce) |
Strzały celne rywala na mecz | 5,00 (14. miejsce) |
Stworzone okazje rywala | 14 (14. miejsce) |
Stracone bramki | 12 (15. miejsce) |
Podopieczni Ivana Djurdjevicia w zaledwie trzech z dziesięciu spotkaniach tego sezonu w lidze zachowali czyste konto. Były to spotkania z Zagłębiem Lubin (1. kolejka), Widzewem Łódź (4. kolejka) oraz Lechem Poznań (5. kolejka), lecz mieli w tych pojedynkach mnóstwo szczęścia lub dobrze dysponowanego bramkarza.
xG – gole oczekiwane rywali Śląska w tych spotkaniach
Zagłębie Lubin | 0,50 |
Widzew Łódź | 1,24 |
Lech Poznań | 1,13 |
Potwierdzają to liczby, gdyż zwłaszcza mecze z Widzewem Łódź oraz Lechem Poznań powinny zakończyć się co najmniej jednym golem dla przeciwnika, a mimo to Śląsk potrafił wywalczyć w tych spotkaniach cztery punkty bez straty bramki. Przede wszystkim zwycięstwo na terenie mistrzów Polski (1:0) było bardzo fartowne, gdyż wrocławianie dokonali tego samemu notując xG na poziomie 0,37.
Nie tylko Ekstraklasa. W naszych analizach skupiamy się też na 1 Lidze i najważniejszych europejskich rozgrywkach. Sprawdź typy bukmacherskie dostępne w naszym serwisie.
Drużyna z Dolnego Śląska nie jest faworytem w tym spotkaniu, a dodatkowo jedzie na teren, który wybitnie mu nie leży. W dwunastu ostatnich meczach Śląsk w Gliwicach potrafił wygrać raptem raz. Aż czterokrotnie w tym czasie padał wynik 2:0 dla gospodarzy i taki rezultat całkowicie nas urządza. Ostatnie spotkania udowodniły, że liderzy ofensywni Piasta są w dobrej formie i liczymy, że potwierdzą to również w tym starciu.