Drzwi prowadzące do awansu Lechii Gdańsk do kolejnej rundy Ligi Konferencji są już uchylone. W rewanżu nie nastawiamy się na dużą liczbę bramek, ale delikatnie skłaniamy się ku awansowi polskiego zespołu.
Wylosowania Rapidu Wiedeń w II rundzie eliminacje Ligi Konferencji nie przyjęto w Polsce z optymizmem. Środowisko dziennikarskie sceptycznie podchodziło do szans Lechii na awans do fazy gier i trudno się temu dziwić. Rozgrywki w Austrii stoją na wyraźnie wyższym poziomie, zaś tamtejsze kluby regularnie meldują się w fazach grupowych europejskich pucharów. Pierwszy mecz w Wiedniu pokazał jednak, że rywal nie jest tak mocny jak zakładano. Należy się spodziewać, że rewanż będzie przebiegał w podobny sposób jak pierwsze starcie.
Dobrze zorganizowany polski zespół będzie stawiał Rapidowi skuteczny opór. Typuj 1X i under 2,5 gola z cashbackiem do 200 zł w TOTALbet. Zarejestruj się z kodem, zweryfikuj konto, postaw pierwszy kupon z maksymalnie 3 zdarzeniami, a w razie porażki środki wrócą na konto depozytowe.
Kursy na Lechia Gdańsk – Rapid Wiedeń
Bazę naszego typu stanowi założenie, że w meczu nie padną więcej niż 2 gole. Nasze przekonanie wynika z faktu kiepskiego zgrania zespołu z Austrii, co przekłada się na małą liczbę wykreowanych sytuacji w ofensywie. Lechia pokazała, że zgrana defensywa wzmocniona Kristersem Tobersem na pozycji defensywnego pomocnika, jest trudną do pokonania przeszkodą. Z zespołem nie jest jeszcze zgrany Guido Burstaller, który w w tym sezonie ma być główną strzelbą wiedeńczyków.
TOTALbet wystawia kurs 50.00 na awans Lechii Gdańsk. Oferta skierowana jest do użytkowników, którzy zarejestrują konto u tego bukmachera z naszym kodem promocyjnym.
- Zarejestruj konto z naszym kodem w TOTALbet,
- zaznacz zgody marketingowe,
- zweryfikuj konto,
- postaw pierwszy kupon za co najmniej 50 PLN,
- obstaw drugi kupon SOLO z awansem Lechii Gdańsk,
- maksymalna stawka na kuponie to 2 zł.
Naszym zdaniem liczba argumentów za tym, aby to Lechia cieszyła się z awansu do II rundy el. Ligi Konferencji jest duża, zaś under bramkowy jest bardzo prawdopodobny.
Lechia Gdańsk | Rapid Wiedeń |
---|---|
Tomasz Kaczmarek i jego sztab dobrze zidentyfikowali silne strony rywala. | W zespole zaszły duże zmiany kadrowe (aż 9 transferów), co ewidentnie wpływa na zrozumienie na boisku. |
Trzon zespołu stanowią gracze, którzy decydowali o jego sile w minionym sezonie. | Z racji roli faworyta dwumeczu, ciąży na nim presja awansu. |
Nie poniosła porażki w meczu o stawkę na własnym stadionie w 2022 roku. | Prosta taktyka zaordynowana w pierwszym spotkaniu została łatwo rozczytana przez Lechię. |
W 7 z 9 spotkań rozegranych na Polsat Plus Arenie w Gdańsku w 2022 roku, padało mniej niż 3 bramki. | W trzech spotkaniach nowego sezonu, w jego meczach padły łącznie tylko 2 gole. |
Flavio Paixao jest w formie i mimo zaawansowanego wieku dalej strzela jak na zawołanie. | Jeden z najważniejszych piłkarzy – Marco Grüll jest doskonale znany przez Davida Steca, który grał przeciwko niemu w Austrii. |
Kursy na mecz Lechia – Rapid w TOTALbet nie pozostawiają wątpliwości, że czeka nas bardzo wyrównany mecz (1 – 2.42, X – 3.25, 2 – 2,70). Sugerujemy typować w tym spotkaniu liczbę bramek i nie skupiać się na opcjach na konkretne rozstrzygnięcie.
Obstaw nasz typ z zakładem bez ryzyka w TOTALbet do 200 zł.
- Zarejestruj się z naszym kodem,
- zweryfikuj konto,
- postaw pierwszy kupon,
- na kuponie mogą być maksymalnie 3 zdarzenia,
- kupon musi być pierwszym w historii twojego konta,
- w razie porażki środki trafiają od razu na konto główne.
Uzasadniony optymizm w obozie Lechii
Mecz w Wiedniu musiał zbudować pewność siebie zawodników Lechii. Podopieczni Tomasza Kaczmarka zagrali niezwykle mądrze w defensywie i na niewiele pozwolili Rapidowi. Formacja obrony była monolitem, co wielokrotnie powtarzał po meczu jej kluczowy zawodnik – Michał Nalepa. Znakomite zawody rozegrał również David Stec, który ograniczył zapędy ofensywne Grülla do absolutnego minimum. Bardzo dobra organizacja drużyny to niewątpliwa zasługa Tomasza Kaczmarka, który pokazał już, że jest szkoleniowcem, który pod kątem taktycznym jest doskonale przygotowany do zawodu.
Postawa obrońców biało-zielonych i Dusana Kuciaka będzie kluczem do tego, abyśmy oglądali gdańszczan w kolejnej rundzie. W Wiedniu kilkukrotnie kotłowało się pod bramką Lechii, ale ostatecznie albo strzały były blokowane, albo skutecznie interweniował Słowak. Niestety, nasz eksportowy zespół nie był w stanie wykreować zbyt wielu sytuacji w ofensywie. Wpływ na to miała jednak troska o zabezpieczenie tyłów.
Po ciężkim laniu jakie Lechia zebrała w Płocku (0:3) i licznych błędach w defensywie w dwumeczu z Macedończykami (mimo dwóch zwycięstw), nastąpiła znacząca poprawa. Wydaje się, że sztab trenerski i sami zawodnicy wyciągnęli
wnioski, co od razu przełożyło się na dobrą grę. Niebagatelne znaczenie dla obrazu meczu miała również postawa Kristersa Tobersa. Trener Kaczmarek od początku sezonu stawia na niego w środku pola, a reprezentant Łotwy odwdzięcza się licznymi odbiorami piłki. Godna uwagi jest postawa Flavio Paixao, który w pierwszym spotkaniu był najbliżej pokonania golkipera Rapidu.
Lechia zdecydowała się przełożyć mecz 2. kolejki Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze. Taka decyzja jest w pełni zrozumiała, gdyż jej zawodnicy w każdym z meczów nowego sezonu rywalizowali w temperaturze oscylującej wokół 35 stopni Celsjusza. Na podobny krok nie zdecydowali się wiedeńczycy, dlatego można w tym aspekcie upatrywać przewagi gdańszczan. Polski zespół dobrze rozszyfrował najsilniejsze strony Rapidu i bardzo uważnie pilnował napastnika – Guido Burgstallera.
W rewanżu z pewnością nie będzie inaczej, choć uwagę należy zwrócić również na inny manewr zastosowany przez Rapid w pierwszym meczu. Po zmianach Hütteldorfczycy dysponowali w pierwszej linii kilkoma bardzo wysokimi graczami i starali się ten atut za wszelką cenę wykorzystać. Udana neutralizacja wszystkich silnych stron rywala nastraja optymizmem przed czwartkowym meczem. Wypowiedzi zawodników i trenera sugerują, że wiara w pokonanie Rapidu jest duża.
Prosta taktyka Rapidu nie zda egzaminu
Typy bukmacherskie na mecz Lechia – Rapid nie powinny być ukierunkowane na bezpośrednie rozstrzygnięcie, a raczej na liczbę bramek. Pierwsze spotkanie pokazało, że szkoleniowcy obu zespołów udanie zidentyfikowali sposoby prowadzenia ataków przez przeciwnika i opracowali skuteczne antidotum. Może to oznaczać, że mecz w Gdańsku będzie wyglądał podobnie i nie zobaczymy wielu goli.
Czas gra w tym sezonie na korzyść Rapidu. Zespół dokonał licznych transferów i potrzeba czasu na to, aby wszystkie tryby maszyny zaczęły poprawnie pracować. Rzecz w tym, że rewanż z Lechią zaplanowany jest już na nadchodzący czwartek co wydaje się okresem zdecydowanie zbyt krótkim, aby pozytywnie oddziaływać na wzajemne zrozumienie na boisku. Powracający po kilku latach do Wiednia Guido Burgstaller, choć doswiadczony, nie znalazł jeszcze wspólnego języka z Yusufem Demirem. Młody piłkarz w minionym sezonie, mimo udanego początku nie przebił się w Barcelonie.
Austriackie media już przed pierwszym meczem prorokowały, że Rapid czeka ciężka przeprawa, w niczym nieprzypominająca spotkań z europejskimi outsiderami z Malty czy Gibraltaru. Pierwsza odsłona rywalizacji potwierdziła, że mieli rację i wiedeńczycy, aby awansować, będą musieli zagrać w Gdańsku swoją najlepszą piłkę. Czy tak się stanie? Naszym zdaniem niekoniecznie, a o promocji do kolejnej rundy być może zadecyduje dogrywka lub rzuty karne.