Cracovia nie zachwyciła w Zabrzu, ale sięgnęła po 3 punkty. Korona zaś postawiła się Legii i wywalczyła jedno „oczko”. W Grodzie Kraka taka zdobycz zostałaby uznana za sukces, choć uważamy, że przy ul. Kałuży stać ich nawet na zwycięstwo.
Koronę Kielce ciężko nazwać beniaminkiem „pełną gębą”. Na ławce zasiada doświadczony szkoleniowiec, a w jej składzie znajduje się wielu piłkarzy z ekstraklasową przeszłością. Kilku z nich, jak choćby Jacek Kiełb, spadało nie tak dawno z Koroną do I ligi. Stadion Cracovii jest więc miejscem, które wielu kielczan zna bardzo dobrze.
Poniedziałkowe spotkanie możesz obstawić w STS z cashbackiem 130 złotych. Tak wysoka oferta dostępna jest tylko do poniedziałku 25.07 i tylko dla naszych czytelników.
- Zarejestruj się w STS z naszym kodem,
- wpłać minimum 50 PLN depozytu,
- obstaw kupon SOLO bądź AKO,
- w razie porażki pieniądze pomniejszone o kwotę podatku lądują na twoim koncie.
Promocja nie ma żadnych dodatkowych warunków obrotu.
Cracovia – Korona – typy bukmacherskie
Sprawdźmy, co słychać u jednych i drugich.
Cracovia | Korona Kielce |
---|---|
Cracovia nie jest typową drużyną własnego boiska. W ubiegłym sezonie wygrała w Krakowie 7 spotkań, 5 zremisowała i 5 przegrała | Korona przegrała tylko 3 z 17 spotkań wyjazdowych w Fortuna I lidze w ubiegłym sezonie |
Styl jaki zaprezentowała ekipa Jacka Zielińskiego w pierwszym spotkaniu rozpoczętego tydzień temu sezonu wskazuje, że obejrzymy mecz walki | Kielczanie wiedzą jak przygotować drużynę w lecie. W minionym sezonie zanotowali 6 kolejnych wygranych na starcie rozgrywek |
Cracovia zdobyła tylko 1 punkt w trzech meczach z beniaminkami w sezonie 2021/2022 (porażki 1:2 z Bruk-Bet Termalicą oraz 0:2 z Górnikiem Łęczna i remis ze Stalą Mielec 3:3). | Waleczna postawa w meczu z Legią nastraja optymizmem przed starciem z Cracovią |
„Pasy” wygrały tylko 3 z ostatnich 9 domowych spotkań | Leszek Ojrzyński doskonale zna Ekstraklasowe realia |
Od momentu powrotu do Ekstraklasy, Cracovia nie wygrała jeszcze dwóch pierwszych spotkań w sezonie | „Żółto-czerwoni” przegrali tylko 1 z ostatnich 8 wyjazdowych spotkań o punkty |
Szanse na punkty Korony w Krakowie są naprawdę spore. Swój optymizm co do typu „X2” opieramy nie tylko na słabości Cracovii w starciach z beniaminkami, ale i na wyróżniającej się postawie w meczach wyjazdowych w sezonie 2021/2022. Kibice Cracovii pamiętają również, że w minionych latach ich pupilom również bardzo ciężko walczyło się o punkty z beniaminkami. W pamięci mogą mieć choćby przegraną z ŁKS-em, który jak wiemy, kilka miesięcy później z hukiem zleciał z Ekstraklasy.
Kielczanie przyjadą do Krakowa po punkty. Korona została ciekawie wzmocniona w lecie (m.in. Bartoszem Śpiączką), natomiast nieco więcej świeżej krwi brakuje w Cracovii. Pierwsze spotkanie z Legią pokazało, że z „Bandą świrów” znów trzeba będzie się liczyć.
Kielczanie przyjadą do Krakowa po punkty. Typuj w STS bez ryzyka za 130 PLN. Zarejestruj się z naszym kodem promocyjnym. Wpłać minimum 50 zł depozytu i zagraj kupon SOLO bądź AKO. W razie przegranej pieniądze znajdziesz na swoim koncie depozytowym. Promocja dostępna jest tylko dla naszych czytelników.
Cracovia nie zachwyciła w pierwszym meczu
Choć oczywistym jest, że posiadaniem piłki nie wygrywa się spotkań, to 30% w Zabrzu wygląda naprawdę mizernie. „Pasy” najprawdopodobniej będą musiały mozolnie budować ataki pozycyjne z nastawioną na kontry Koroną. W takich warunkach nie do końca sprawdzają się Jakub Myszor i Michał Rakoczy, którzy przy Roosevelta grali pierwsze skrzypce, ale mieli dużo miejsca w bocznych strefach. Nie do końca w system gry zaordynowany przez Jacka Zielińskiego wpasował się natomiast Patryk Makuch.
Cracovia pierwsze dwie dobre sytuacje w meczu zamieniła na bramki i na dobrą sprawę nie stworzyła innych dogodnych aż do ostatnich minut spotkania. Wówczas niemający niczego do stracenia Górnik rzucił się do huraganowych ataków i stwarzał idealne warunki dla dynamicznych graczy ofensywnych Cracovii. Jest mało prawdopodobne, aby podobny scenariusz spotkania miał miejsce w sobotę, dlatego ciężko przewidzieć jak spisze się Cracovia. Wygrana ze słabym w I kolejce Górnikiem nie może być miernikiem ich siły – dopiero po kilku spotkaniach sezonu będzie wiadomo na co ich stać.
Problemem gospodarzy mogą okazać się stałe fragmenty gry. Górnicy stworzyli swoje najgroźniejsze sytuacje po rzutach rożnych. Gdyby swoje znakomite okazje w pierwszej połowie wykorzystali dodatkowo Szymon Włodarczyk i Bartosz Nowak, Karol Niemczycki mógłby już pierwszej odsłonie nawet 3-krotnie wyjmować piłkę z siatki. Leszek Ojrzyński z pewnością dokładnie przeanalizuje postawę defensorów.
Lata mijają, a Ojrzyński wciąż niewygodny
Jeżeli ktoś myślał, że Legia Warszawa przyjedzie do Kielc i z przytupem rozpocznie nowy sezon, srogo się zawiódł. Koroniarze postawili bardzo trudne warunki Wojskowym i przy odrobinie szczęścia mogli nawet pokusić się o zwycięstwo. W zgodnej opinii obserwatorów, jeżeli ekipa Leszka Ojrzyńskiego będzie się tak prezentować przez cały sezon, z łatwością zagwarantuje sobie utrzymanie.
Kielczanie nie stworzyli w meczu z Legią zbyt wielu sytuacji podbramkowych, ale jednocześnie na niewiele pozwolili graczom Kosty Runjaica. Solidna gra w defensywie jaką zaprezentowali przed tygodniem będzie kluczem do wywalczenia cennych punktów przy ul. Kałuży. Dobrą formę zaprezentował Jakub Łukowski – strzelec wyrównującej bramki dla Korony, który w końcówce mógł nawet pokusić się o dublet i przesądzić o zwycięstwie gospodarzy. U jego boku, w pierwszej jedenastce „Żółto-czerwonych” powinniśmy się spodziewać Bartosza Śpiączki. Po wejściu na plac gry zaprezentował się znacznie lepiej niż Białorusin Szykawka.
Korona pozostawiła po sobie naprawdę dobre wrażenie. W jej poczynaniach nie było widać typowej dla beniaminków fantazji, która jak wiadomo bywa bronią obosieczną. Dobrze poukładany przez Leszka Ojrzyńskiego zespół jest z pewnością stać na wywalczenie punktów w Krakowie. Silnym argumentem za opcją „X2” powinny być stałe fragmenty gry, z których słyną drużyny charyzmatycznego szkoleniowca. W meczu z Legią nie było ich zbyt wiele, ale nawet kilka kornerów w spotkaniu z Cracovią może się okazać przepisem na sukces. Sobotni gospodarze mieli w I kolejce ewidentny problem z tym elementem w defensywie.